Trwa ładowanie...
kolizja
oprac. KAGU
Dzisiaj, 06-10-2024 09:28

Zachowywał się dziwnie. W karetce wszystko wyszło na jaw

W Bielsku-Białej doszło do kolizji. Samochód marki Volvo najechało na tył taksówki. Nikomu nic się nie stało, jednak sprawca zachowywał się dziwnie. Gdy wszedł do karetki, z kieszeni wypadł mu woreczek strunowy z białym proszkiem.

Spowodował kolizję. Od razu wiadomo było, że coś z nim jest nie takSpowodował kolizję. Od razu wiadomo było, że coś z nim jest nie takŹródło: PAP, fot: Jarek Praszkiewicz
dp41dw9
dp41dw9

W poniedziałek, 30 września przed godziną 11.00 na ul. Polnej w Bielsku-Białej doszło do kolizji dwóch pojazdów. Na prostym odcinku drogi osobowe Volvo najechało na tył Skody. Siła uderzenia była na tyle duża, że uderzona w tył taksówka obróciła się o 180 stopni.

Od razu było wiadomo, że ze sprawcą coś jest nie tak. Mężczyzna zachowywał się bardzo dziwnie. Był pobudzony i mówił niestworzone historie. Na miejsce skierowano patrol drogówki i zespół ratownictwa medycznego.

Sprawca pod wpływem narkotyków

Gdy 35-letni kierowca Volvo wchodził do karetki, z jego kieszeni wypadł woreczek strunowy z białym proszkiem. Policjanci zabezpieczyli substancję do badań laboratoryjnych i przystąpili do przeszukania pojazdu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zapytaliśmy o potrzebę noszenia odblasków. Po teście wiele osób zmieniło zdanie

Tam ujawnili kolejne porcje twardych i miękkich narkotyków. Sprawca kolizji został zatrzymany. Nim trafił do policyjnej celi, pobrano mu krew do analizy. Jego zachowanie wskazywało, że jest pod wpływem środków odurzających, co wstępnie potwierdziło podstawowe badanie narkotestem.

dp41dw9

Mieszkańcy zwracają uwagę na problem

W kraksie na szczęście nikt poważnie nie ucierpiał. Nie obeszło się jednak bez poważnych utrudnień w ruchu. Przy okazji tej kolizji z portalem bielskiedrogi.pl skontaktował się jeden z mieszkańców ul. Polnej, który zwraca uwagę na spory problem.

A jest nim brak przestrzegania ograniczeń prędkości. Obowiązuje tam strefowe ograniczenie prędkości do 30km/h. Zdaniem mieszkańca większość kierowców jeździ przynajmniej dwukrotnie szybciej. Zdarzają się tacy, którzy gnają jeszcze szybciej mimo tego, że na drodze są progi zwalniające. Nawet jeśli na ul. Polnej pojawi się "suszarka" to po odjeździe patrolu problem wraca. Nasz rozmówca zapewnia, że poruszy niebo i ziemię, by w tej okolicy było bezpieczniej.

Źródło: bielskiedrogi.pl/ WP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dp41dw9
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dp41dw9
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj