Rzeź Wołyńska: Co się wydarzyło w 1943 roku? Najważniejsze fakty, ofiary i pamięć po latach

Rzeź Wołyńska, znana również jako zbrodnia wołyńska, to jedna z najbardziej tragicznych kart w historii Polski. W latach 1943–1945 na terenach Wołynia i Małopolski Wschodniej doszło do masowych mordów na ludności polskiej, których sprawcami były formacje ukraińskich nacjonalistów: Ukraińska Powstańcza Armia (UPA) oraz Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów (OUN).

11 lipca 1943 r. na Wołyniu doszło do masakry Polaków przez UPA11 lipca 1943 r. na Wołyniu doszło do masakry Polaków przez UPA
Źródło zdjęć: © PAP | Darek Delmanowicz
Karol Wiak
oprac.  Karol Wiak

Rzeź Wołyńska to jedno z najtragiczniejszych i najbardziej bolesnych wydarzeń w historii relacji polsko-ukraińskich. W latach 1943–1945 na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej doszło do masowych mordów na ludności polskiej, dokonywanych przez Ukraińską Powstańczą Armię (UPA) wspieraną przez Organizację Ukraińskich Nacjonalistów (OUN). Kulminacją zbrodni była tzw. Krwawa Niedziela – 11 lipca 1943 roku – gdy UPA zaatakowała niemal 100 polskich miejscowości. Dziś, mimo upływu lat, pamięć o tych wydarzeniach pozostaje żywa, a debata o ich charakterze i upamiętnieniu trwa zarówno w Polsce, jak i na Ukrainie.

Co musisz wiedzieć?

  • Rzeź Wołyńska – masowe mordy na Polakach dokonane przez UPA w latach 1943–1945.
  • Krwawa Niedziela (11 lipca 1943 r.) – skoordynowany atak UPA na ok. 100 polskich wsi jednego dnia.
  • Liczba ofiar – szacuje się, że zginęło od 50 do 100 tys. Polaków na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej.
  • Celem UPA i OUN było stworzenie jednolitego państwa ukraińskiego i depolonizacja tych terenów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Burza po słowach Dudy. "Dziwi i niesmaczy"

Czym była Rzeź Wołyńska?

Rzeź Wołyńska – nazywana także "zbrodnią wołyńską" – to określenie masowych mordów dokonanych w latach 1943–1945 na polskiej ludności cywilnej zamieszkującej Wołyń i Małopolskę Wschodnią (Galicję Wschodnią). Sprawcami tych zbrodni były przede wszystkim formacje Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) oraz Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN). Ich celem była depolonizacja tych terenów – usunięcie lub wymordowanie polskiej ludności, by zbudować jednolite narodowo państwo ukraińskie.

Historycy szacują liczbę polskich ofiar na ok. 100 tysięcy, choć rozpiętość szacunków wynosi od 60 do nawet 130 tysięcy. Zbrodnia ta miała charakter czystki etnicznej i ludobójstwa.

Kontekst historyczny i przyczyny

Korzenie konfliktu sięgają napięć polsko-ukraińskich w II RP, różnic narodowych, sporów o granice i politykę asymilacyjną. Dodatkowym katalizatorem były okupacje: od września 1939 do czerwca 1941 Wołyń znajdował się pod władzą sowiecką, potem – pod niemieckim Komisariatem Rzeszy Ukraina. Obie okupacje pogłębiły chaos i wrogość między społecznościami.

OUN, założona w 1929 roku, ideologicznie dążyła do niepodległego, etnicznie czystego państwa ukraińskiego. W lutym 1943 roku jej zbrojne ramię – Ukraińska Powstańcza Armia – przystąpiło do planowej "antypolskiej akcji", której kulminacją były wydarzenia lata 1943 roku.

Początek masowych mordów

Pierwszym masowym mordem był atak na wieś Parośla I 9 lutego 1943 roku, w którym zginęło ok. 150–173 Polaków. W kolejnych miesiącach UPA coraz intensywniej atakowała polskie wsie, wykorzystując słabe przygotowanie samoobrony i konflikty w polskim podziemiu.

Brak koordynacji między przedstawicielami Delegatury Rządu i AK, niedostateczne wsparcie z Warszawy i Londynu, a także dramatyczny brak uzbrojenia sprawiły, że wiele polskich osad było praktycznie bezbronnych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

1943 Zbrodnia Wołyńska – Prawda i Pamięć

Krwawa Niedziela – kulminacja terroru

Najbardziej znanym i symbolicznym wydarzeniem Rzezi Wołyńskiej jest tzw. Krwawa Niedziela – 11 lipca 1943 roku. Około 3 nad ranem UPA rozpoczęła skoordynowane ataki na kilkadziesiąt polskich miejscowości jednocześnie. Według różnych źródeł tego dnia zaatakowano od 97 do 150 wsi, zabijając w jednym dniu kilka tysięcy Polaków.

Charakterystyczna była brutalność mordów: ofiary ginęły od siekier, noży, były palone żywcem w kościołach. W Porycku (ob. Pawliwka) UPA wdarła się do kościoła i zamordowała wiernych w czasie mszy.

Skala i metody zbrodni

Zbrodnia Wołyńska nie ograniczała się do jednego dnia. Przez całe lato 1943 roku trwały ataki na wsie i kolonie polskie. Stosowano wyjątkowo brutalne metody – Aleksander Korman z IPN zidentyfikował 362 rodzaje tortur i sposobów mordowania.

Wieś po wsi była otaczana przez sotnie UPA – jeden pododdział zamykał okrążenie, drugi wchodził i mordował mieszkańców. Ofiary dobijano, wrzucano do studni, ciała zakopywano w masowych grobach lub palono zabudowania, często z zamkniętymi w środku ludźmi.

Największe znane masakry miały miejsce m.in. w Woli Ostrowieckiej (ok. 628 ofiar) czy w kolonii Gaj (ok. 600 ofiar).

Samoobrona polskiej ludności

W odpowiedzi na masakry Polacy organizowali punkty samoobrony. Najbardziej znaną była "twierdza" w Przebrażu, gdzie obroną kierowali m.in. Henryk Cybulski i Ludwik Malinowski. Początkowo ledwie kilku ludzi z jednym karabinem, siekierami i bagnetami, z czasem dzięki sprytowi i negocjacjom z Niemcami zdobyto broń i amunicję.

Przebraże objęło ochroną nawet 18 tysięcy Polaków, odparło kilka ataków UPA, a w sierpniu 1943 roku przetrwało największe natarcie, w którym brało udział nawet 12 tysięcy napastników.

Tragiczne skutki

Szacuje się, że na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej zginęło łącznie od 60 do 100 tysięcy Polaków. Po wojnie, w wyniku zmiany granic i powojennej repatriacji, polska obecność na Wołyniu praktycznie zniknęła – ze społeczności liczącej przed wojną ok. 350 tysięcy osób, w XXI wieku zostało kilkaset.

Ukraińska perspektywa i kontrowersje

Część ukraińskich historyków – np. Wołodymyr Wiatrowycz – podważa tezę o zaplanowanym ludobójstwie i przedstawia wydarzenia jako efekt wojny polsko-ukraińskiej. Ta narracja budzi sprzeciw wielu polskich historyków i rodzin ofiar.

Kwestia ekshumacji ofiar Rzezi Wołyńskiej jest od lat punktem spornym między Warszawą a Kijowem – polskie władze zabiegają o zgodę na prowadzenie prac, ale napotykają na opór części ukraińskich środowisk.

Pamięć i upamiętnienie

11 lipca, rocznica Krwawej Niedzieli, została ustanowiona przez Sejm RP Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez OUN-UPA na obywatelach II RP. W 2025 roku będą się odbywać szczególne Rzeź Wołyńska obchody 2025 z udziałem najwyższych władz państwowych – m.in. prezydenta Andrzeja Dudy i przedstawicieli IPN.

Ekshumacje i godne pochówki ofiar pozostają ważnym postulatem polskiej strony. W 2025 roku mają ruszyć pierwsze od lat ekshumacje na Ukrainie, co jest efektem przełomu w rozmowach polsko-ukraińskich, także na szczeblu prezydentów – Andrzeja Dudy i Wołodymyra Zełenskiego.

Pamięć o ofiarach

Instytut Pamięci Narodowej (IPN) prowadzi działania edukacyjne – w tym specjalną tekę edukacyjną "Kto tego nie widział, nigdy w to nie uwierzy...", zawierającą scenariusze lekcji, relacje świadków, archiwalne zdjęcia i mapy. Materiały te porównują Zbrodnię Wołyńską z innymi aktami ludobójstwa, takimi jak Holokaust, ludobójstwo w Rwandzie czy Kambodży.

Pamięć o ofiarach jest kluczowa – nie w imię zemsty, ale prawdy i przestrogi. To także krok w stronę pojednania i budowania wzajemnego zrozumienia między Polakami a Ukraińcami – mimo tragicznej przeszłości.

Źródła: IPN, Muzeum Historii Polski, Przystanek Historia, Dzieje, TVP Info

Wybrane dla Ciebie
Działo się w środę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w środę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Doradca Putina o rozmowach z USA o pokoju w Ukrainie. Chwali się zdobyczami terytorialnymi
Doradca Putina o rozmowach z USA o pokoju w Ukrainie. Chwali się zdobyczami terytorialnymi
Kosmonauta z Rosji odsunięty od misji SpaceX. Wynosił tajne materiały?
Kosmonauta z Rosji odsunięty od misji SpaceX. Wynosił tajne materiały?
Kraków uzna małżeństwa jednopłciowe? Radni chcą pilnej decyzji
Kraków uzna małżeństwa jednopłciowe? Radni chcą pilnej decyzji
Wstyd dla Niemiec? Szef Związku Kombatantów RP: propozycje Niemiec to za mało
Wstyd dla Niemiec? Szef Związku Kombatantów RP: propozycje Niemiec to za mało
Budestag zdecydował ws. pomnika polskich ofiar niemieckiej okupacji
Budestag zdecydował ws. pomnika polskich ofiar niemieckiej okupacji
Kraków. Zderzenie dwóch tramwajów. Są ranni
Kraków. Zderzenie dwóch tramwajów. Są ranni
Polityka imigracyjna Trumpa uderza w sprzedaż piwa
Polityka imigracyjna Trumpa uderza w sprzedaż piwa
Dentysta wyłudził z NFZ 1,2 mln zł. Przyznał się do winy
Dentysta wyłudził z NFZ 1,2 mln zł. Przyznał się do winy
Mentzen kpi z Kaczyńskiego. Poszło o ważne głosowanie
Mentzen kpi z Kaczyńskiego. Poszło o ważne głosowanie
"Najazdy w hotelu, szarpanie za klamki". Polka opowiada o Rosji
"Najazdy w hotelu, szarpanie za klamki". Polka opowiada o Rosji
Uchwała w Sądzie Najwyższym kwestionuje wpływ UE. Ostra reakcja i porównanie do Rosji
Uchwała w Sądzie Najwyższym kwestionuje wpływ UE. Ostra reakcja i porównanie do Rosji
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości