PolitykaRzecznik rządu Piotr Mueller o listach poparcia do KRS. "To nie jest kupczenie"

Rzecznik rządu Piotr Mueller o listach poparcia do KRS. "To nie jest kupczenie"

Opublikowano kopie wykazu sędziów, którzy poparli jedną z kandydatek do KRS. - Jeśli w momencie podpisywania mieli status sędziego, to nie widzę nic złego - przekonuje rzecznik rządu Piotr Mueller. Odniósł się również do sprawy Pawła Juszczyszyna i spotu Szymona Hołowni.

Rzecznik rządu Piotr Mueller o listach poparcia do KRS. "To nie jest kupczenie"
Źródło zdjęć: © PAP | Paweł Supernak

06.02.2020 11:26

"Gazeta Wyborcza" ujawniła listy poparcia do Krajowej Rady Sądownictwa sędzi Teresy Kurcyusz-Furmanik. Według "GW" "podpisy zbierano wśród tych, którzy awansowali za rządów Prawa i Sprawiedliwości lub dostali obietnicę takiego awansu". Większość nazwisk ma obejmować sędziów "dobrej zmiany". Akcja zbierania podpisów miała być koordynowana przez zaufanych ludzi Zbigniewa Ziobry i prokuratora krajowego Bogdana Święczkowskiego.

Do informacji odniósł się na briefingu z dziennikarzami rzecznik rządu. - Są określone osoby, które mogą podpisać się pod listą kandydatów. Jeśli spełniały warunki, to wszystko jest zgodnie z prawem. Jeśli w momencie podpisywania mieli status sędziego, to nie widzę nic złego. Jeśli podpisuje się pod czyjąś kandydatura to nie można mówić o kupczeniu - tłumaczył Piotr Mueller.

Polityk odniósł się również do sprawy Pawła Juszczyczyna. Prokuratura prowadzi postępowanie sprawdzające ws. olsztyńskich sędziów Sądu Rejonowego. - Prokuratorzy podejmują swoje działania samodzielnie. Nie wiem, czy była jakakolwiek dyspozycja pana ministra w tym zakresie czy nie - stwierdził. Dodał, że sprawa jest "rozstrzygnięta przez Izbę Dyscyplinarną SN i na pewno nie chodzi o wyjazd Juszczyszyna do Warszawy".

Mueller skomentował również kontrowersyjny spot kandydata w wyborach prezydenckich 2020 Szymona Hołowni. - To celowa próba wywołania skandalu. Jego sztabowcy są dobrym zapleczem Donalda Tuska. Widać, że stosują sprawdzone metody - zawoalowanej mowy nienawiści. Jeśli ktoś chciałby ten termin zdefiniować to mamy tutaj przykład - uważa.

ZOBACZ: "Próba rokoszu, pieniactwo". Adam Bielan o decyzji Pawła Juszczyszyna

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (752)