Gawkowski grzmi: "Ukraina nie wciąga Polski do wojny"

Mniszków blokują służby. "Nie mogę uwierzyć, że dron dotarł aż tu" [RELACJA NA ŻYWO]

- Zakończyliśmy chwilę temu specjalne spotkanie połączonego centrum Operacji Cyberbezpieczeństwa zespołu, który dzisiaj w trybie nadzwyczajnym został zebrany, a który zbiera wszystkie polskie służby - zaczął na specjalnie zwołanej konferencji prasowej Gawkowski.

- Ilość dezinformacji w sieci stale rośnie. Ilość narracji dezinformacyjnych stale rośnie. Za tą można, już powiedzieć, zorganizowaną akcją dezinformacji w Polsce, ale i poza granicami Polski stoi Federacja Rosyjska i również służby Białorusi - powiedział Gawkowski.

- Co do tego, że te drony, które naruszyły przestrzeń powietrzną, zostały do Polski przysłane specjalnie, czyli była to zaplanowana akcja ze strony Rosyjskiej Federacji Rosyjskiej, już nikt nie może mieć wątpliwości - mówił Gawkowski.

Następnie wicepremier stwierdził, że "chce przestrzec przed tym, co dzieje się w sieci".

- Ukraina nie wciąga Polski do wojny. I wszyscy, którzy twierdzą inaczej na różnych kontach, profilach, kłamią- wskazał Gawkowski. - Proszę, żeby mocno i wyraźnie wszystkie media, by za pośrednictwem waszym całe społeczeństwo usłyszało, że to kłamstwo - apelował.

- Polskie wojsko jest doskonale przygotowane do odparcia ataków. Zrobiło to, koordynując sprawy w ciągu pierwszych minut, a później godzin, kiedy ten proces się toczył - kontynuował. - To Rosja odpowiada za ten atak - podkreślił.

Krzysztof Gawkowski podkreślił ponadto, że "polskie wojsko ma pełne zdolności do odpierania ataków".

Wiceminister cyfryzacji Michał Olszewski, który również wziął udział w konferencji dodał, że "sfera dezinformacyjna jest elementem walki Rosji z Ukrainą i Polską". Jak powiedział Rosji zależy, by "spolaryzować społeczeństwo, skłócić społeczeństwo, wprowadzać fałszywe narracje".