Szef MSZ z krótkim komentarzem. "Przypominam i apeluję"
Radosław Sikorski w krótkim wpisie na platformie X przekazał ważne przypomnienie i apel. "Zagrożenie Polski jest ze Wschodu, nie z Zachodu" - podkreślił szef MSZ, pisząc także m.in. o Ukrainie, która "jest naszym sojusznikiem w trzymaniu armii Putina z dala od polskich granic".
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Śledź relację NA ŻYWO Wirtualnej Polski
Ostatniej nocy Rosja przeprowadziła kolejny zmasowany atak na Ukrainę przy użyciu 415 dronów szturmowych różnych typów, w tym Shahedów i 43 rakiet - poinformowały ukraińskie Siły Powietrzne. Alarm przeciwlotniczy trwał w całym kraju, w tym w zachodniej części, przy granicy z Polską.
W nocy z wtorku na środę polskie Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych powiadomiło, że w trakcie nocnego ataku Rosji na Ukrainę polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez drony. W celu zapewnienia bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej Dowódca Operacyjny RSZ uruchomił wszystkie niezbędne procedury.
Premier Donald Tusk przekazał, że w nocy z wtorku na środę doszło do 19 przekroczeń polskiej przestrzeni powietrznej i po raz pierwszy drony nadleciały ze strony Białorusi. Jak dodał, konsultacje z sojusznikami przybrały postać wniosku formalnego o uruchomienie art. 4. NATO.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosyjskie drony nad Polską. "Mówiłem o tym od czasu Przewodowa"
Sikorski: Zachowajmy spokój
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski opublikował w mediach społecznościowych wpis, w którym odniósł się do całej sytuacji.
"Przypominam i apeluję: 1. Zagrożenie Polski jest ze Wschodu, nie z Zachodu. 2. Dzielna, umęczona Ukraina jest naszym sojusznikiem w trzymaniu armii Putina z dala od polskich granic. 3. Zachowajmy spokój, jednoczmy się, dawajmy odpór rosyjskiej agenturze" - napisał na platformie X.
Czytaj też: