PiS przed TVN. Pytania po przeciekach z TVP Info
Rzecznik PiS Rafał Bochenek skierował do telewizji TVN i pracowników stacji pytania o zatrzymanie byłego prezesa zarządu Fundacji TVN Rafała Rz. Politycy PiS zjawili się rano przed siedzibą nadawcy. Do sprawy już wcześniej odnosiła się dziennikarka i obecna szefowa fundacji Katarzyna Kolenda-Zaleska.
Służby poinformowały przed weekendem, że zatrzymano trzy kolejne osoby, które związane mają być z grupą, zajmującą się oszustwami: nieodprowadzaniem podatku VAT od sprzedawanych paliw. Portal tvp.info podał od razu nieoficjalnie, że jeden z zatrzymanych, Rafał Rz., to były członek zarządu i były prezes Fundacji TVN.
Kolenda-Zaleska: od dawna już z nami nie współpracuje
"Jak wynika z komunikatu CBŚP, zatrzymanie Rafała Rz. nie jest związane z działalnością Fundacji, a on sam od dawna już z nami nie współpracuje" - napisała w mediach społecznościowych w reakcji na te doniesienia Kolenda-Zaleska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rafał Rz. był członkiem zarządu Fundacji TVN od 2011 roku, a w 2016 roku został powołany na prezesa. W 2018 roku ponownie był członkiem zarządu, pełnił także funkcję skarbnika.
Mimo stanowiska szefowej Fundacji TVN i dziennikarki stacji rzecznik PiS w sobotę rano zorganizował przed siedzibą prywatnej telewizji konferencję prasową, na której nawiązał do zatrzymań z piątku.
Rzecznik PiS przed siedzibą TVN
- To jest pytanie, które stawiamy do zarządu telewizji TVN, do pracowników tej firmy medialnej, jak to się stało, że Rafał Rz. - wieloletni ich prominentny pracownik, nie szeregowy, a prominentny pracownik Fundacji TVN, wyłudził miliard złotych? - pytał Bochenek, któremu towarzyszyli eurodeputowany PiS Dominik Tarczyński i poseł Radosław Fogiel.
Zarzucił też TVN, że nie informuje o działaniach rządu PiS przeciw mafiom śmieciowym i vatowskim. Zaznaczmy, że podobne oskarżenia padły już wcześniej ze strony premiera Mateusza Morawieckiego, a stacja pokazała wtedy fragmenty nagrań programów z doniesieniami na ten temat.
PiS kontra TVN. Postępowania KRRiT
Sobotnia konferencja polityków PiS to kolejny element - nasilonych w ostatnim czasie - działań obozu obecnej władzy wobec TVN i TVN24. Werbalne ataki na dziennikarzy padają najczęściej po ujawnieniu przez nich nieprawidłowości w rządzie, ale dotyczą też materiałów o problemach światopoglądowych.
Kontrolna funkcja niezależnych mediów nie podoba się ekipie rządzącej. Stacji nie odpuszcza więc również Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji - ostatnio w związku z materiałem dotyczącym interwencji policji wobec pani Joanny z Krakowa, a wcześniej ws. podkomisji smoleńskiej czy reportażu "Franciszkańska 3" o Janie Pawle II.
- Maciej Świrski jest partyjnym działaczem, aktywistą i to jest jedyny cel jego działalności - tak działania szefa regulatora rynku medialnego ocenia Juliusz Braun, były przewodniczący KRRiT i były członek Rady Mediów Narodowych.
- Pokazuje to cała jego aktywność w tej chwili, nie mówiąc już o aktywności poprzedniej, gdzie wprost mówił, jak nie lubi TVN. Teraz wszelkie zastrzeżenia wobec mediów publicznych odrzuca albo odkłada ad calendas graecas - powiedział Braun w rozmowie z WP.
Źródła: PAP, WP
