Rzecznik PiS o sprawie Karskiego. "Rząd chce stworzyć wrażenie"
Tzw. sprawa Karola Karskiego to kolejny dowód głębokiego kryzysu w wymiarze sprawiedliwości - uważa Rafał Bochenek. - Wezwanie go do prokuratury ma stworzyć wrażenie, iż afera Collegium Humanum obciąża Prawo i Sprawiedliwość - mówi rzecznik tej partii.
16.11.2024 | aktual.: 16.11.2024 06:33
Katowicki oddział Prokuratury Krajowej postawił zarzuty pięciu osobom w związku z aferą Collegium Humanum.
Obejmują one korupcję, fałszerstwa dokumentów oraz oszustwa polegające na deklarowaniu wpływów za korzyści finansowe.
Jednym z oskarżonych jest były europoseł PiS, Karol Karski. Miał on powoływać się na wpływy w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, aby uzyskać przychylne opinie dla oddziałów Collegium Humanum zlokalizowanych w Pradze, Bratysławie oraz Andiżanie. Na Słowacji miało to dotyczyć kierunku pedagogika.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Stworzyć wrażenie, iż afera Collegium Humanum obciąża PiS"
Rzecznik PiS, Rafał Bochenek, komentując sprawę, przekazał PAP, że "Prawo i Sprawiedliwość od dawna formułuje publicznie bardzo krytyczne i surowe oceny sytuacji w wymiarze sprawiedliwości. Tzw. sprawę prof. K. Karskiego traktujemy jako kolejny dowód głębokiego kryzysu tej części aparatu państwowego RP".
- Wszystko wskazuje na to, że wezwanie prof. Karskiego na przesłuchanie do prokuratury katowickiej jako podejrzanego jest aktem mającym stworzyć wrażenie, iż afera CH obciąża Prawo i Sprawiedliwość, że działania nielegalnych prokuratorów wynikają z przesłanek prawnych, a nie politycznych. Tego rodzaju zabiegi trwają już od grudnia 2023 roku - dodał Bochenek.
Rzecznik PiS twierdzi również, że w celu zrównoważenia udziału osób z kręgów władzy do dochodzenia bezpodstawnie dodano członka opozycji.
Zobacz także
Karol Karski, były europoseł PiS, stanowczo odrzuca zarzuty korupcyjne związane z Collegium Humanum. Karski sam zgłosił się do prokuratury, mimo niedawnej operacji, i nie przyznał się do winy. Prokuratura Krajowa oskarża go o powoływanie się na wpływy w MSZ w zamian za korzyści majątkowe.
Zarzuty wobec Karskiego
Karski miał uzyskać korzyści w postaci opłacenia raportu sondażowego i bilbordów wyborczych. W sprawie Collegium Humanum zarzuty usłyszało już 55 osób, w tym Michał J., prorektor uczelni, oraz prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.
Źródło: PAP/WP