WAŻNE
TERAZ

Afera CPK: minister zawiadamia prokuraturę

Rząd wprowadza nowe obostrzenia. Wirusolog komentuje

- To są zarządzenia, które wprowadza wiele krajów. Z tym, że poszczególne państwa wprowadzały je mając większą liczbę dziennych zachorowań. Polski rząd stara się zahamować lawinowy wzrost zakażeń. Tylko, czy my jako społeczeństwo wytrzymamy? - mówi Wirtualnej Polsce prof. Włodzimierz Gut z Zakładu Wirusologii Państwowego Związku Higieny.

Bilans chorych na koronawirusa w regionie rośnie - jak dotąd COVID-19 zdiagnozowano u 40 pacjentów.
Źródło zdjęć: © PAP | Wojtek Jargiło/PAP
Sylwester Ruszkiewicz

O nowych zasadach, które mają być uregulowane rozporządzeniem, mówili na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Łukasz Szumowski. - Rozwój epidemii w Polsce i w Europie powoduje kolejne decyzje o zasadach bezpieczeństwa - mówił premier Mateusz Morawiecki.

M.in. do 11 kwietnia włącznie nie będzie można się swobodnie przemieszczać poza celami bytowymi, zdrowotnymi, zawodowymi. Obostrzenie nie dotyczy
dojazdu do pracy.

- Jeśli jesteś pracownikiem, prowadzisz swoją firmę, czy gospodarstwo rolne, masz prawo dojechać do swojej pracy. Masz również prawo udać się po zakup towarów i usług związanych ze swoją zawodową działalnością. Jeśli działasz na rzecz walki z koronawirusem i pomagasz potrzebującym przebywającym na kwarantannie lub osobom, które nie powinny wychodzić z domu, możesz się przemieszczać w ramach tej działalności. Będziesz mógł się również przemieszczać, aby zrobić niezbędne zakupy, wykupić lekarstwa, udać się do lekarza, opiekować się bliskimi, wyprowadzić psa - informuje Kancelaria Premiera.

Dodatkowo wprowadzono całkowity zakaz zgromadzeń – chyba że z najbliższymi. Przemieszczać się będzie można jedynie w grupie do dwóch osób. Obostrzenie to nie dotyczy rodzin.

Zobacz też: Kościół podjął działania w związku z koronawirusem. "Za późno i za mało"

O ocenę nowych reguł zapytaliśmy wirusologa, prof. Włodzimierza Guta z Zakładu Wirusologii Państwowego Związku Higieny.

- To są podobne regulacje, jak w innych krajach. Z tym, że poszczególne państwa wprowadzały je mając większą liczbę dziennych zachorowań - mówi Wirtualnej Polsce prof. Włodzimierz Gut z Zakładu Wirusologii Państwowego Związku Higieny.

- Zasadnicze pytanie: czy w tych państwach - dzięki obostrzeniom zmniejsza się liczba zakażonych? Na razie tego nie widać. Akcja ma sens, jeżeli jest w porę przeprowadzona. Jeżeli jest przekroczona pewna granica, wprowadzenie nowych zasad nie daje efektu. U nas nie została przekroczona ta granica, w niektórych państwach zdecydowanie tak - dodaje prof. Gut.

- Można dyskutować, kiedy przekroczymy liczbę tysiąca zakażonych. Zbliżamy się do niej bardzo szybko. Podejmowanie drastycznych kroków jest wtedy uzasadnione. Wskazane jest ograniczenie wszelkiego wychodzenia z domu, poruszania się po ulicach czy gromadzenia się w miejscach publicznych - uważa specjalista.

- Na razie mamy moment powstrzymywania masowego rozwoju koronawirusa. I to na razie się udaje. Z drugiej strony nie jesteśmy na bezludnej wyspie. Izolacji kraju nie da się zatrzymać. Bronimy się na razie bardzo skutecznie. Ale coraz bardziej zasadnicze staje się pytanie: czy wytrzymamy? Czy nie zacznie się w pewnym momencie zmęczenie i zniechęcenie? Do końca epidemii jest jeszcze bardzo daleko. Nawet bym się nie odważył powiedzieć ile... - mówi Wirtualnej Polsce prof. Włodzimierz Gut z Zakładu Wirusologii Państwowego Związku Higieny.

Przypomnijmy, że ograniczenia dotyczą również osób, które chcą uczestniczyć w wydarzeniach o charakterze religijnym. W mszy lub innym obrzędzie religijnym nie będzie mogło uczestniczyć jednocześnie więcej niż 5 osób – wyłączając z tego osoby sprawujące posługę.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Groźny wypadek w Małopolsce. Wjechał na tory wprost pod pociąg
Groźny wypadek w Małopolsce. Wjechał na tory wprost pod pociąg
Afera CPK. Minister o pierwszych ustaleniach
Afera CPK. Minister o pierwszych ustaleniach
Ewakuacja ok. 300 osób. Niewybuch przy szkole
Ewakuacja ok. 300 osób. Niewybuch przy szkole
"Hamas obiecał". Witkoff mówi o rozbrojeniu
"Hamas obiecał". Witkoff mówi o rozbrojeniu
Prezydent Polski pojawi się na Marszu Niepodległości? "SOP już przygotowany"
Prezydent Polski pojawi się na Marszu Niepodległości? "SOP już przygotowany"
Ziobro u Orbana. "Obok zaprzańców i sprzedawczyków"
Ziobro u Orbana. "Obok zaprzańców i sprzedawczyków"
Sędzia po pijaku spowodowała kolizję. SN uchylił immunitet
Sędzia po pijaku spowodowała kolizję. SN uchylił immunitet
Brutalny napad. 18-latek porzucony pod mostem
Brutalny napad. 18-latek porzucony pod mostem
Otoczenie prezydenta o sytuacji Ziobry, Musk na drodze do zostania bilionerem [SKRÓT PORANKA]
Otoczenie prezydenta o sytuacji Ziobry, Musk na drodze do zostania bilionerem [SKRÓT PORANKA]
Donosy wśród Polonii w USA. Boją się deportacji
Donosy wśród Polonii w USA. Boją się deportacji
Taka będzie pogoda przez najbliższe dni. Prognoza na długi weekend
Taka będzie pogoda przez najbliższe dni. Prognoza na długi weekend
Ile zarabiają lekarze? Szokujące rozbieżności płac
Ile zarabiają lekarze? Szokujące rozbieżności płac