PiS chce ponownego przeliczenia głosów oddanych na senatorów w sześciu okręgach. Szef klubu Ryszard Terlecki stwierdził, że protesty wyborcze zostały złożone z "ciekawości", ale i po to, by mieć pewność, że wszystkie głosy zostały dobrze policzone. Zabrał też głos ws. spotkania z Marianem Banasiem.