Ryszard Petru o decyzji prokuratury ws. niepublikowania wyroku TK: przyjdzie czas, gdy Zbigniew Ziobro przestanie być Prokuratorem Generalnym
- Nie będę oceniał samej decyzji prokuratury, bo choć mam immunitet poselski to staram się być ostrożnym - powiedział Paweł Kukiz, pytany o odmowę wszczęcia śledztwa przez prokuraturę ws. braku publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Lider Nowoczesnej przypomniał, że stanowisko Prokuratora Generalnego nie jest dożywotnie. Opinie w sprawie decyzji śledczych zebrał w Sejmie Mariusz Szymczuk.
- Do trzech razy sztuka. Pierwszy prokurator chciał śledztwo podjąć. Drugi zrezygnował i nie zniósł tego bagażu odpowiedzialności politycznej. Trzeci odmówił wszczęcia śledztwa. To świadczy o upolitycznieniu prokuratury - ocenił Krzysztof Brejza (PO).
- Jest to pierwszy duży sukces ministra Zbigniewa Ziobry, który zapowiadał, że będzie bacznie przyglądał się postępowaniu prokuratury - stwierdził ironicznie Jerzy Meysztowicz (Nowoczesna)
.
- Dobra zmiana - kpił Paweł Kukiz i zaznaczał, że nie spodziewał się innej decyzji. - To jest cały czas twarda polityka PiS, a mają wszystkie instrumenty, żeby taką grę prowadzić. Te instrumenty zapewnia PiS ustrój partiokratyczny i - paradoksalnie - konstytucja z 1997 roku - dodał przewodniczący klubu Kukiz'15.
Lider ludowców stwierdził, że wyrok Trybunału trzeba opublikować. - W naszym projekcie ustawy kompromisowej jest możliwość wyjścia z twarzą przez wszystkie strony konfliktu - zaznaczył Władysław Kosiniak-Kamysz.
Politycy partii Jarosława Kaczyńskiego nic niepokojącego w decyzji śledczych nie widzą. - Prokurator podejmował działania w sposób zupełnie niezawisły i podjął decyzję jedyną, która mogła być podjęta. Odmowa oznacza, że nie było przestępstwa i premier zasadnie odmawia publikacji orzeczenia TK, bo to nie był wyrok - powiedział Marek Ast. - Prokuratorzy mają pełną autonomię - przekonywał Wojciech Skurkiewicz.