Oszukiwali uchodźców z Ukrainy i fałszowali dokumenty

Śledczy ustalili, że oszuści wykorzystywali trudną sytuację uchodźców. Pod pretekstem udzielania drobnej pomocy, na przykład w formie bonów żywieniowych, podsuwali im do podpisania dokumenty w języku polskim.

Wśród nich były karty odbioru sprzętu komputerowego i AGD. W rzeczywistości uchodźcy nie otrzymywali tych przedmiotów – trafiały one do sprawców. W ten sposób przestępcy potwierdzali w dokumentach fikcyjne przekazanie pomocy, by następnie przywłaszczać środki z dotacji.

Z przyznanych 11 mln złotych dofinansowania mogli ukraść nawet kilkaset tysięcy złotych. Policja ustaliła również, że współpracowali z przedsiębiorcami wystawiającymi fałszywe faktury za usługi, które nigdy nie zostały wykonane. Jedną z takich osób była psycholog, która miała rzekomo udzielać wsparcia ofiarom przestępstw, w tym ukraińskim dzieciom – nawet półtorarocznym – mimo że nie znała języka ukraińskiego ani rosyjskiego.

W wyniku działań policji zatrzymano podejrzanych, odzyskano część przywłaszczonego sprzętu i zabezpieczono dowody. Prokuratura Okręgowa w Gdańsku przedstawiła im zarzuty dotyczące oszustw, korupcji gospodarczej, fałszowania dokumentów, poświadczania nieprawdy i nakłaniania do składania fałszywych zeznań. Wobec podejrzanych zastosowano dozór policji, poręczenia majątkowe i zakaz kontaktowania się z określonymi osobami.