Ryszard Petru: możliwe wspólne listy z PO
- Wspólne listy do sejmików wojewódzkich z Platformą Obywatelską są możliwe. Biorę to pod uwagę. Na razie chcemy jednak wystawiać własnych kandydatów, którzy mogą wygrać - powiedział w Polsat News Ryszard Petru.
Lider Nowoczesnej wskazał, że w przypadku wyborów samorządowych widzi trzy rozwiązania. - Albo wystawiamy własnego kandydata, albo popieramy kandydata niezależnego, albo popieramy kandydata Platformy - powiedział.
W czwartek Ryszard PetruPetru opublikował na Twitterze skan pisma, w którym w imieniu swojej partii zaprosił PO na wspólne posiedzenie klubów. Celem spotkania ma być "podjęcie współpracy i powołanie zespołu koordynującego działania w obronie praworządności".
Zapytany, czy otrzymał już w tej sprawie odpowiedź Platformy przyznał, że nie, aczkolwiek "za pośrednictwem mediów dotarło do niego, że według partii Grzegorza Schetyny jest to dobry pomysł".
"Nie mam pojęcia, kto mógł zrobić tamto zdjęcie"
Ryszard Petru odniósł się również do słynnego już zdjęcia w samolocie z posłanką Joanną Schmidt i ich wspólnego wyjazdu sylwestrowego. Przyznał, że "nie mam pojęcia, kto mógł zrobić tamto zdjęcie". Nie wykluczył natomiast, że mógł być to ktoś kto "czekał na jego błąd".
- To możliwe, ale ja nie mogę tego udowodnić. Nie będę tego rzucał w przestrzeń medialną. W życiu i polityce trzeba wszystko dopuszczać, ale wszystko w tej sprawie już powiedziałem - podkreślił.
Dopytywany, czemu posłanka Schmidt nie jest już wiceprzewodniczącą partii odpowiedział: "Ponieważ całe prezydium podało się do dymisji". - Potem były wybory, ale nie każdy już kandydował - podsumował Ryszard Petru.