Rymarz: PKW zakończyła rejestrację komitetów wyborczych

Do PKW wpłynęło 28 zawiadomień o powstaniu komitetów wyborczych partii politycznych, jedno koalicyjnego komitetu wyborczego (partyjnego) i 28 komitetów wyborczych wyborców (w tym jeden komitet wyborczy mniejszości narodowej).

PKW przyjęła już zawiadomienia, to znaczy zarejestrowała 52 komitety wyborcze, w tym wszystkich partii politycznych i komitetu koalicyjnego oraz 23 - komitetów wyborczych wyborców - mówił Rymarz.

Jak dodał, PKW odmówiła przyjęcia zawiadomienia od 5 komitetów. Przede wszystkim były tam nieusuwalne wady. Generalnie było brak wymaganej liczby podpisów - wyjaśnił szef PKW. Przypomniał, że do utworzenia komitetu wyborczego potrzebne jest 15 podpisów organizatorów oraz tysiąc podpisów osób popierających powstanie komitetu.

Jak mówił, zdarzyło się, że zamiast tysiąca przedstawiono tylko 18 podpisów, a także że przedstawiono nawet ponad tysiąc podpisów, ale zostały one przez PKW zdyskwalifikowane. Jak dodał, takie wady są nieusuwalne i komitety te mogą jedynie dochodzić swoich racji przed Sądem Najwyższym.

Rymarz dodał też, że jeden z komitetów został wezwany do naprawienia usuwalnej wady - przy podpisach zabrakło numerów PESEL, które świadczą o tym, że podpisy należą do osób mających 18 lat i mogących głosować w wyborach. Komitet może nadal uzupełnić tę wadę.

Rymarz dodał też, że PKW rozpatrywała również skargę Ligi Polskich Rodzin, która zarzuca mediom - szczególnie elektronicznym - że poświęcają jej komitetowi mniej czasu niż innym komitetom.

PKW co do zasady podziela takie zdanie, że wszystkie komitety wyborcze powinny być traktowane równo i powinny mieć równe szanse, ale tej skargi nie rozpoznała, ponieważ właściwą do jej rozpoznania jest Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji i tam też ta skarga została przesłana z naszym stanowiskiem o stosowaniu zasady równości - oświadczył Rymarz.

Poinformował też, że w ciągu ostatnich dwóch-trzech dni do PKW napływały bardzo liczne skargi związane z tym, że Platforma Obywatelska i komitet wyborczy PO nie wykonały poleceń PKW i nadal wiszą niepodpisane billboardy tej partii.

Jak dodał, PKW skierowała pismo do przewodniczącego PO, w którym poprosiła go o przywrócenie stanu zgodności z prawem. Przypomniał, że od 8 września każdy billboard zawierający agitację wyborczą powinien być oznaczony, od kogo pochodzi. Rymarz zaznaczył także, że zakończenie rejestracji komitetów wyborczych nastąpiło dzień wcześniej, niż było to planowane.

PKW uczyniła tak dlatego, aby dać szansę komitetom wyborczym zgłaszania kandydatów do obwodowych komisji wyborczych. Zgodnie z kalendarzem wyborczym, 21 września mija termin zgłaszania kandydatów do obwodowych komisji wyborczych. Gdybyśmy jutro zakończyli rejestrację komitetów pozostałby jeden niepełny dzień na zgłaszanie kandydatów do komisji obwodowych. Teraz komitety mają szansę, aby zgłosić swoich kandydatów do obwodowych komisji wyborczych - wyjaśnił Rymarz.

W tych wyborach komitety "dziedziczą" numery na karcie do głosowania z poprzednich wyborów. 3 października w PKW odbędzie się losowanie numerów dla komitetów, które nie brały udziału w poprzednich wyborach (np. dla koalicji LiD). Jak powiedział Rymarz, otrzymają one nowe numery - ale większe niż liczba 20. Numery komitetów, które nie biorą udziału w przyspieszonych wyborach (np. komitety SLD i SdPl) wypadają z puli - ich po prostu nie będzie. Jak mówił Rymarz, wiadomo już, że nie będzie np. komitetów z numerem 1 i 2.

Rymarz przypomniał też, że 26 września upływa termin zgłaszania list kandydatów na posłów i senatorów do 41 okręgowych komisji wyborczych.

Ponadto, jak powiedział, w związku z tym, jak wielu Polaków pracuje obecnie za granicą, PKW postuluje, aby liczba obwodowych komisji wyborczych poza granicami kraju była w tym roku większa niż w poprzednich wyborach.

Przyjęto także plan pracy PKW. Z powodu natłoku pracy w poniedziałki PKW będzie pracować dwuzmianowo.