Rutkowski: to dlatego Katarzyna Waśniewska wskazała inne miejsce
Krzysztof Rutkowski na swoim blogu na SE.pl napisał, dlaczego Katarzyna Waśniewska, wskazując miejsce ukrycia zwłok Madzi, pokazała mu niewłaściwe miejsce. Jak napisał, dla niego "Katarzyna Waśniewska nie istnieje" i ma nadzieję, że nigdy więcej się z nią nie spotka.
"Na pewno zastanawiacie się do tej pory, dlaczego w styczniu Katarzyna Waśniewska wskazała mi inne miejsce ukrycia zwłok małej Madzi, a po przesłuchaniu na policji - wskazała to w Parku im. Żeromskiego w Sosnowcu, gdzie ostatecznie odnaleziono ciało dziewczynki" - napisał Rutkowski.
"Myślę, że zrobiła to dlatego, że bała się konfrontacji ze zwłokami córki. Tak jak już wcześniej wam pisałem, prawdopodobnie złożyła je najpierw w miejscu wskazanym moim ludziom, a potem ciało zostało przeniesione w ruiny w Parku Żeromskiego. Być może ktoś jej w tym pomagał" - dodał były detektyw.
Rutkowski poinformował także, że w środę będzie zeznawał w katowickiej prokuraturze w sprawie śmierci Madzi. Dodał, że nie widział Katarzyny Waśniewskiej od dwóch tygodni i ma nadzieję, że już nigdy więcej się z nią nie spotka.