Ruch posłów ws. KRS. Jest wniosek do prokuratury

- Dla ochrony prywatnego interesu nielegalni członkowie neo-KRS podjęli uchwałę, która wzywa do niewykonania orzeczeń Europejskiego Trybunału Praw Człowieka - mówiła Kamila Gasiuk-Pihowicz. - Chcą zepchnąć Polskę na margines państw Europy - oceniła.

- Zawiadamiamy prokuraturę o tym, że neo-KRS, jej nielegalni członkowie podżegają funkcjonariuszy publicznych - w tym sędziów - do nie wykonywania wyroków europejskich trybunałów. Nawołują w ten sposób do popełnienia przestępstwa - przekazała posłanka. - Neo-KRS działa na szkodę interesu obywateli - dodała.

Krzysztof Kwiatkowski opisywał podczas konferencji "próbę uniemożliwienia posłom uczestnictwa w Krajowej Radzie Sądownictwa".

Do KRS trafił wniosek o przerwę w obradach, która miałaby trwać 11 i 12 grudnia. W tych dnia odbędzie się posiedzenie Sejmu, podczas którego przeprowadzone zostanie kluczowe głosowanie nad wotum zaufania dla nowego rządu Mateusza Morawieckiego. Odrzucenie wniosku odebrało możliwość uczestnictwa w posiedzeniu tym posłom, którzy należą do KRS.

- Mamy do czynienia z realizacją wyłącznie ordynarnego, chamskiego interesu politycznego, najgorzej rozumianego - ocenił Kwiatkowski.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Najnowszy sondaż prezydencki. "Hołownia będzie problemem dla PiS"