Tusk "wyjaśnił" skrót używany przez PiS. Oklaski na sali
- Jestem gotów błagać wszystkich w Polsce, tych, którzy 15 października pokonali zło, aby w niedzielę znaleźli te pół godziny na zagłosowanie - powiedział w piątek premier Donald Tusk na konwencji wyborczej Koalicji Obywatelskiej. Szef rządu zadrwił też z Prawa i Sprawiedliwości.
Wybory samorządowe już 7 kwietnia. Koalicja Obywatelska zorganizowała w piątek konwencję w Warszawie, na której wystąpili premier Donald Tusk i prezydent stolicy Rafał Trzaskowski.
- Te wybory są fundamentalne, wykonaliśmy pierwszy krok 15 października. Frekwencja zadziwiła cały świat, staliśmy się wzorem dla wszystkich. Udało się wygrać dzięki niebywałej mobilizacji Polek i Polaków. Dzięki temu mamy dziś demokratyczny rząd - rozpoczął Trzaskowski.
Polityk podkreślał, że "najważniejsza jest mobilizacja". - I tej mobilizacji potrzebujemy też w wyborach samorządowych. Potrzebny jest ten sygnał poparcia dla wszystkiego, co się dziś w Polsce dzieje: dla przywracania demokracji, praworządności - przekonywał prezydent stolicy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tusk zadrwił z PiS, na sali brawa
Głos zabrał następnie Donald Tusk. - Jestem gotów błagać wszystkich w Polsce, wszystkich tych, którzy 15 października pokonali zło, aby w niedzielę znaleźli te pół godziny na zagłosowanie - mówił szef rządu.
- Jeśli ktoś uwierzy, że wolność, prawa człowieka, prawa kobiet, demokracja, wolna gospodarka, samorządność - że to wszystko jest trwałe, samo się obroni i wystarczy tylko raz na jakiś czas pójść na wybory, a potem to samo pojedzie - to my to wszystko znowu stracimy - wskazał premier.
Tusk postanowił też skrytykować prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i rządzącą w poprzedniej kadencji koalicję. - Oni się nazwali Zjednoczona Prawica, czyli ZP. To ZP oznacza zorganizowaną przestępczość - powiedział lider Platformy Obywatelskiej. Na sali natychmiast rozległy się oklaski.
Przeczytaj również: