Rozpoczęła się konwencja krajowa SLD
- SLD to dziś jedyna partia, wokół której można budować lewicowe porozumienie, ale nie wokół karierowiczów, czy interesów towarzyskich, a wartości - mówił podczas konwencji szef Sojuszu Grzegorz Napieralski. Działacze SLD mają wskazać na niej kandydata do przyszłorocznych wyborów prezydenckich. Wiele wskazuje na to, że będzie to wiceszef partii Jerzy Szmajdziński. Ocenią także w głosowaniu władze Sojuszu, w tym przewodniczącego Grzegorza Napieralskiego.
- Dziś SLD jest jedyną formacją wokół której może się tworzyć lewicowe porozumienie - pokazały to dobitnie wybory do Parlamentu Europejskiego. Te rezultaty udowodniły to, co dla nas było oczywiste. Takie są fakty. Dominacja SLD mnie cieszy - podkreślał lider Sojuszu.
Zwrócił jednocześnie uwagę, że "nie będzie lewicy zdolnej do wygrywania wyborów bez szerokiego porozumienia". W jego opinii, pierwszym ważnym testem tych zdolności będą wybory prezydenckie. - Nie namawiam nikogo do zapisywania się do SLD, wierzę natomiast, że jesteśmy w stanie zgodzić się co do katalogu wartości i pewnej wizji. Wierzę, że wokół tych wartości będziemy budować porozumienie i poparcie - przekonywał Napieralski.
Szef SLD podczas konwencji ma przedstawić priorytety programowe. Po jego wystąpieniu spodziewane są krótkie wypowiedzi przedstawicieli 16 organizacji wojewódzkich SLD. Tę część konwencji zakończy głosowanie nad wotum zaufania dla władz partii.
W popołudniowej części konwencji przemówienie wygłosi kandydat Sojuszu na prezydenta, a po nim - zaproszeni goście. Zabrać głos mają m.in. b. prezydent Aleksander Kwaśniewski oraz b. minister finansów Grzegorz Kołodko.
Podczas konwencji zaprezentowany ma zostać również nowy program partii, który ma być później konsultowany wśród działaczy Sojuszu.