Rozmowy Andrzej Duda-Donald Trump. W tle wielomiliardowa inwestycja

Budowa nowoczesnej sieci 5G ma być jednym z tematów spotkania Andrzeja Dudy i Donalda Trumpa w Waszyngtonie. Jak ustaliła WP, Amerykanie chcieliby przywrócić do rozporządzenia w sprawie budowy nowej sieci zapisy faworyzujące firmy zza oceanu. Polski rząd usunął je z dokumentu kilka tygodni temu w wyniku medialnej burzy ws. ulegania naciskom amerykańskiej ambasady.

Andrzej Duda spotka się po raz piąty z Donaldem Trumpem
Źródło zdjęć: © PAP
Sylwester Ruszkiewicz

Prezydent Polski Andrzej Duda wyleciał z krakowskich Balic do Waszyngtonu o 19.30 we wtorek. Wizyta ma charakter symboliczny. W środę, jako pierwsza głowa państwa po wybuchu epidemii koronawirusa spotka się w cztery oczy z Donaldem Trumpem. Jak poinformował Biały Dom, prezydenci porozmawiają o współpracy obronnej, handlu, energetyce i bezpieczeństwie telekomunikacyjnym. W podobnym tonie wypowiadał się prezydent Polski przed wylotem. - Rozmowy będą dotyczyły bezpieczeństwa militarnego, energetycznego, współpracy gospodarczej, współpracy w ramach Trójmorza, cyberbezpieczeństwa i bezpieczeństwa telekomunikacyjnego – mówił Duda.

To ostatnie to nic innego jak budowa sieci 5G w Polsce. Według rządowych deklaracji, w 2020 roku z aukcji częstotliwości dla sieci do budżetu państwa mogłoby wpłynąć nawet 4-5 mld zł.

Rozporządzenie ws. 5G. Znikające przepisy

Przypomnijmy, jak ujawniła Wirtualna Polska, w połowie maja miało być gotowe rozporządzenie Ministra Cyfryzacji w tej sprawie. Ale wtedy zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Pojawiła się nowa wersja dokumentu zawierająca zapisy, które - według ekspertów - uderzały w europejskie firmy, a Donald Trump zaczął dziękować za zaangażowanie prezydentowi Dudzie. Po nagłośnieniu sprawy przez Wirtualną Polskę prace nad rozporządzeniem stanęły w miejscu.

Zobacz także: Cezary Tomczyk o wizycie Andrzeja Dudy w USA: jest jak w piosence

- Dokument znajduje się w wykazie Rządowego Centrum Legislacji i jest już na ostatniej prostej. Ma być ogłoszony najpóźniej 8 lipca. Amerykańska administracja na pewno będzie naciskać w sprawie przywrócenia usuniętych zapisów – mówi nam nasz informator znający kulisy sprawy.

W skrócie: chodzi o regulacje promujące technologię Open Ran, która nigdzie na świecie nie została jeszcze w pełni wdrożona. Rozwiązanie jest jednak promowane przez największe amerykańskie i azjatyckie koncerny takie jak: Google, Facebook, IBM, Intel, Microsoft, Rakuten i Samsung. Zapisy zostały wniesione do rozporządzenia pod wpływem uwag zgłoszonych przez organizacje branżowe, w których działają właśnie IBM i Samsung.

Gdy "Puls Biznesu" napisał, że w tej sprawie interweniowała ambasada USA, posypały się zarzuty dotyczące braku transparentności i ulegania naciskom. W efekcie zapisy zniknęły i rozporządzenie wróciło do pierwotnej, neutralnej wersji rekomendowanej przez Komisję Europejską. Za to kilkanaście dni później, na mocy rządowej ustawy, nieoczekiwanie odwołano pierwszą aukcję na częstotliwość 5G i skrócono kadencję Marcina Cichego, niezależnego szefa Urzędu Komunikacji Elektronicznej.

Zabiegi w sprawie zapisów faworyzujących amerykańskie firmy jednak nie ustają.W kontekście wizyty prezydenta Dudy w USA i rozmów o sieci 5G ukazał się w piątek w "Rzeczpospolitej” apel członków projektu "Konsens”.

- Wdrożeniom technologii chińskich zdecydowanie sprzeciwia się nasz najważniejszy sojusznik, jakim są Stany Zjednoczone. Władze amerykańskie oczekują od nas definitywnego wykluczenia firm chińskich z projektów budowy sieci 5G, zapowiadając wstrzymanie wymiany informacji wywiadowczych z krajami, które wdrożą technologie chińskie – napisali jego członkowie. Ich zdaniem, użycie technologii chińskich przy budowie sieci 5G obciążone jest poważnym ryzykiem dla bezpieczeństwa państwa.

Politycy różnych opcji. Wspólne stanowisko

W projekcie "Konsens” działają m.in. Czesław Bielecki, architekt i były kandydat na prezydenta Warszawy, popierany przez PiS, Władysław Teofil Bartoszewski – poseł PSL i syn Władysława Bartoszewskiego, Jan Parys – minister obrony narodowej w rządzie Jana Olszewskiego, Grzegorz Małecki – były szef Agencji Wywiadu w rządzie PiS (2015-2016), Stefan Kawalec, były wiceminister finansów w latach 1991-1994, współtwórca tzw. planu Balcerowicza, Józef Orzeł – współzałożyciel Porozumienia Centrum, były poseł tej partii a obecnie szef Rady ds. Cyfryzacji, Maciej Zalewski bohater afery "Telegraf”, w przeszłości bliski współpracownik Jarosława Kaczyńskiego, mający na swoim koncie wyrok za ostrzeżenie wspólników Art.-B i odsiadkę.

A członkami projektu "Konsens" są też: Marta Poślad, dyrektorka do spraw polityki publicznej w Google; Krzysztof Janik, były szef MSWiA w rządzie Leszka Millera i Bartosz Marczuk, były wiceminister rodziny i polityki społecznej w rządzie PiS, a obecnie wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju.

Zapytaliśmy Józefa Orła, który stoi na czele Rady ds. Cyfryzacji opiniującej strategiczne dokumenty ws. budowy sieci 5G, o to, czy list został przygotowany jako wskazówka dla rządu i prezydenta Polski Andrzeja Dudy.

Szef Rady Cyfryzacji unika odpowiedzi

- Autorem głównym listu był Grzegorz Małecki. Więcej nic nie mogę powiedzieć na ten temat. To nie jest stanowisko Rady ds. Cyfryzacji, to jest opinia części grupy Konsens – mówi WP Józef Orzeł.

- Czy wizyta prezydenta Andrzeja Dudy w USA będzie kluczowa w kontekście polskich przepisów w sprawie 5G? – dopytujemy.

- Nie odpowiem na to pytanie. Myślę, że takie rozmowy będą trwały jeszcze długo. Rozporządzenie, które powstało w Ministerstwie Cyfryzacji, jest podstawą dla stanowiska polskich polityków i specjalistów z rządu i na nim trzeba się opierać. Fakt, że rozporządzenie jest gotowe, nie znaczy, że negocjacje z partnerami, z operatorami sieci 5G, z dostawcami będą krótkie. Nic więcej nie mogę powiedzieć – dodaje Józef Orzeł.

O efektach rozmów prezydentów USA i Polski ws. budowy sieci 5G będziemy informować na bieżąco.

Wybrane dla Ciebie
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"
Spadnie deszcz. IMGW wydał ostrzeżenia
Spadnie deszcz. IMGW wydał ostrzeżenia
Tragedia w Meksyku. Wybuch w sklepie pochłonął 23 życia
Tragedia w Meksyku. Wybuch w sklepie pochłonął 23 życia
USA uderzyły na Karaibach. Trump kazał zniszczyć statek przemytników
USA uderzyły na Karaibach. Trump kazał zniszczyć statek przemytników
2-letnie dziecko wpadło do basenu. W stanie hipotermii trafiło do szpitala
2-letnie dziecko wpadło do basenu. W stanie hipotermii trafiło do szpitala
Wenezuela rozmieściła rosyjskie systemy Buk-M2E. Chce odstraszyć USA?
Wenezuela rozmieściła rosyjskie systemy Buk-M2E. Chce odstraszyć USA?
Dzień Zaduszny. Procesje i zaduszki w całej Polsce
Dzień Zaduszny. Procesje i zaduszki w całej Polsce