Kontrowersyjna decyzja Trumpa. Ułaskawił skazanego na dożywocie
Donald Trump podjął kolejną kontrowersyjną decyzję. Nowy amerykański prezydent ułaskawił Rossa Ulbrichta, który dekadę temu został skazany na dożywocie. Odpowiada m.in. za stworzenie w dark necie serwisu "Silk Road", który umożliwiał handel narkotykami na masową skalę.
Serwis "Silk Road" został zamknięty w 2013 roku. FBI nazwało go wówczas "najbardziej zaawansowanym i rozległym kryminalnym rynkiem w internecie". Ulbricht został skazany na dożywocie w 2015 r.
We wtorek Trump napisał na platformie Truth Social, że rozmawiał z matką Ulbrichta w swoim pierwszym pełnym dniu urzędowania. - To była przyjemność podpisać pełne i bezwarunkowe ułaskawienie jej syna, Rossa - napisał.
"Ludzie, którzy pracowali nad jego skazaniem, to ci sami szaleńcy, którzy byli zaangażowani we współczesne uzbrajanie rządu przeciwko mnie" - dodał, a wyrok skazujący Ulbrichta nazwał "absurdalnym".
Ułaskawienie Ulbrichta Trump obiecywał już podczas kampanii wyborczej na Konwencji Narodowej Partii Libertariańskiej, która sprzeciwia się polityce karania za narkotyki. Ich zdaniem śledczy przekroczyli swoje uprawnienia w sprawie "Silk Road".
Trump zaskakuje. Uwolnił groźnego przestępcę
"Silk Road" został założony przez Ulbrichta w 2011 r. w dark webie, części internetu niedostępnej dla tradycyjnych wyszukiwarek. Serwis nie akceptował gotówki, ani kart kredytowych, użytkownicy musieli płacić kryptowalutą, taką jak bitcoin. Wszystkie transakcje były szyfrowane i dlatego były nie do wyśledzenia.
Platforma stała się miejscem, gdzie ludzie mogli kupować i sprzedawać nielegalne narkotyki, ale też broń oraz usługi hakowania komputerów.
- Widzieliśmy ogłoszenia o morderstwach na zlecenie, hakowaniu na zlecenie, które brzmiały: "zapłać mi dwa bitcoiny, a zhakuję konto e-mail twojej byłej żony lub byłego męża" - relacjonował były agent specjalny FBI Milan Patel w wywiadzie dla serii CBS News
Jak dodał "było to całkowicie anonimowe i nigdy nie można było dotrzeć do osoby, która o to prosiła".
Ulbricht prowadził stronę do momentu aresztowania w 2013 r., kiedy została przejęta przez FBI. Podczas procesu prokuratorzy stwierdzili, że co najmniej sześć zgonów było związanych z przedawkowaniem narkotyków kupionych na "Silk Road".
Twierdzili, że Ulbricht zarobił około 18 mln dolarów z prowizji za sprzedaż narkotyków i przedstawili dowody, że próbował zlecić zabójstwa osób zagrażających jego biznesowi.
Od objęcia urzędu, Trump ułaskawił także ok. 1,5 tys. osób skazanych w związku z zamieszkami na Kapitolu 6 stycznia 2021 roku.
Przeczytaj też:
Źródło: CBS News
