Chcieli zniszczyć HIMARS-y przekazane przez USA. Siatka rozbita
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) przekazała, że rozbiła grupę rosyjskich dywersantów, którzy chcieli zniszczyć HIMARS-y. Do siatki należało też dwóch obywateli Ukrainy.
Ukraińska SBU rozbiła siatkę agentów rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) działających w Krzemieńczuku w obwodzie połtawskim.
Ich celem było najpierw wykrycie, a następnie zniszczenie systemów artylerii rakietowej HIMARS, które Stany Zjednoczone przekazały Ukrainie. Na szczęście Ukraińcom udało się powstrzymać wroga.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chcieli zniszczyć HIMARS-y przekazane przez USA
"Przedstawiciele służb specjalnych kraju agresora próbowali pozyskać informacje o obiektach infrastruktury krytycznej w regionie i chroniących je oddziałach sił obrony" - przekazano w komunikacie SBU.
Ukraińskie służby podkreśliły, że ludzie ci próbowali także ustalić pozycje systemów obrony przeciwlotniczej armii ukraińskiej i miejsca, gdzie rozlokowane są systemy HIMARS i haubice M777.
Z kolei Służba Bezpieczeństwa Ukrainy dodała, że do siatki należało dwóch obywateli Ukrainy, którzy przenieśli się do Krzemieńczuka z Donbasu. Ich działania nadzorował jeden z prorosyjskich separatystów z Doniecka i to on przekazywał informacje funkcjonariuszom FSB - wyjaśniły służby ukraińskie.
Czytaj też: