Tak Ukraińcy niszczą zaplecze Rosji. "Uderzamy w skupiska"

Zażarte walki o Sołedar nie ustają. Tylko w czwartek ukraińskie wojska przy pomocy artylerii zlikwidowały ponad 100 okupantów. Mimo to na kierunku Bachmut odbyły się 42 potyczki - przekazał rzecznik Wschodniego Zgrupowania Sił Zbrojnych Ukrainy Serhij Czerewaty.

100 zabitych Rosjan w Sołedarze. 42 potyczki pod Bachmutem
100 zabitych Rosjan w Sołedarze. 42 potyczki pod Bachmutem
Źródło zdjęć: © PAP | GEORGE IVANCHENKO
Radosław Opas

12.01.2023 | aktual.: 12.01.2023 18:20

Od kilku dni w okolicach Sołedaru toczą się ciężkie walki, miasto jest doszczętnie zniszczone. Głównym bezpośrednim celem operacyjnym Rosji jest zdobycie leżącego 10 km na południe Bachmutu.

Jak poinformował Serhij Czerewaty, Rosjanie skoncentrowali w Sołedarze swoje główne siły. - Przede wszystkim najlepiej przygotowane oddziały zorganizowanej grupy przestępczej znanej jako grupa Wagnera oraz wzmacniające ją jednostki innych typów Federacji Rosyjskiej - powiedział rzecznik Wschodniego Zgrupowania Sił Zbrojnych Ukrainy, cytowany przez agencję Ukrinform.

Od czwartkowego poranku tylko sam Sołedar został ostrzelany 91 razy. - Jednak nasza artyleria również koncentrowała swoje wysiłki na jak największym wybiciu wroga. Tego dnia zniszczyliśmy ponad 100 okupantów. Wróg na kierunku Bachmut próbuje przejąć inicjatywę, kontynuuje nieustanne próby szturmu, ale systematycznie nie udaje mu się przebić przez naszą obronę i dostać się na nasze tyły - poinformował Czerewaty.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosjanie nie przestają nacierać

Od początku tygodnia na całym kierunku wschodnim doszło do 355 starć między ukraińskimi a rosyjskimi oddziałami. W czwartek na kierunku Bachmut odnotowano aż 42 potyczki.

- Niestety, wróg wciąż ma możliwość dostarczania amunicji, ale nasze siły obronne pracują nad tym, by logistyka wroga pogarszała się z dnia na dzień - zaznaczył Czerewaty. Dodał, że wróg musi dostarczać amunicję z odległych pozycji, bo ukraińskie wojska niszczą składy polowe przy pomocy artylerii.

Rosjanie chcąc uniknąć strat starają się nie rozładowywać tego typu amunicji bliżej niż 100 km od linii frontu. - Uderzamy też w ich skupiska sprzętu i personelu naszymi precyzyjnymi systemami typu HIMARS, MLRS - powiedział rzecznik, wskazując, że wróg ma czasem sukcesy taktyczne, ale ich duże straty prowadzą do systemowego kryzysu w prowadzeniu działań wojennych.

Źródło: Ukrinform

Zobacz także