Roszady w Lewicy. SLD i Wiosna chcą stworzyć wspólną partię. Razem mówi o "science fiction"
SLD i Wiosna planują założenie nowej partii. Entuzjastycznie do tego są nastawieni działacze z tych dwóch formacji. Dystans zachowuje Razem, które na razie krytykuje rewolucyjne plany Lewicy.
Jak podaje TVN24, Sojusz Lewicy Demokratycznej i Wiosna podjęły decyzję, że zakładają wspólną partię. - Wyborcy powiedzieli nam jasno. Macie być Lewicą. Nie SLD, nie Wiosną, nie partią Razem - powiedział w rozmowie ze stacją Andrzej Szejna z SLD.
Na razie jest porozumienie liderów formacji. Teraz do nowego projektu muszą przekonać działaczy. Rewolucja ma następować stopniowo: najpierw lewica chce powołać klub parlamentarny, następnie ogłosić podstawę programową i pakiet wspólnych ustaw. Na koniec zostaje wybranie wspólnego kandydata na prezydenta oraz powołanie nowej lewicowej partii.
- Wspólna partia to moje marzenie. Będziemy do tego dochodzili - cieszy się lider SLD Włodzimierz Czarzasty.
Według informacji TVN24, wszystko zostało już ustalone. Sojusz ma zmienić nazwę, a w szeregach partii mają pojawić się działacze Wiosny i lewicowych stowarzyszeń. Wielki kongres założycielski i programowy zaplanowano na 14 grudnia.
Jest tylko jedno "ale". Z decyzją ws. wspólnej partii zwleka Razem. - Jesteśmy wiarygodni między innymi dlatego, że jesteśmy różnorodni. Więc to jest jakiś scenariusz science fiction - tak oficjalnie Adrian Zandberg, lider Razem ocenia plany SLD i Wiosny.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: TVN24