Rosjanie koło japońskich wysp. Japończycy: "tego jeszcze nie było"
Rosyjski okręt podwodny po raz pierwszy przepłynął przez wody między wyspami Japonii. Ministerstwo obrony Japonii poinformowało o tym we wtorek, podkreślając znaczenie tego wydarzenia dla bezpieczeństwa regionu.
Rosyjski okręt podwodny pojawił się na wodach między japońskimi wyspami
Ministerstwo obrony Japonii ogłosiło we wtorek, że rosyjski okręt podwodny przepłynął przez wody między wyspami Yonaguni i Iriomote w prefekturze Okinawa. To pierwszy taki przypadek. Wzbudził on żywą reakcję japońskich sił obrony.
Rosyjski holownik ratowniczy Ałtaj oraz okręt podwodny typu Kilo przepłynęły w kierunku północno-wschodnim, 50 km na południe od wyspy Yonaguni. Jak poinformował japoński resort, jednostki Kremla zmierzały w stronę Morza Wschodniochińskiego.
Rosyjski okręt podwodny pomiędzy japońskimi wyspami. Japonia zaniepokojona
Rzecznik filipińskiej marynarki wojennej Roy Vincent Trinidad potwierdził, że jednostka typu Kilo wynurzyła się 28 listopada ok. 80 mil morskich na zachód od przylądka Calavite w zachodniej prowincji Occidental Mindoro. To wyłączna strefa ekonomiczna Filipin.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zbliża się koniec wojny? "To będzie gra dwóch narcyzów"
Załoga nie wyjaśniła, dlaczego znalazła się w tym obszarze. Podała tylko, że "oczekuje na poprawę warunków pogodowych przed udaniem się do Władywostoku w Rosji".
Prezydent Filipin Ferdinand Marcos Jr. ocenił obecność rosyjskiej jednostki w tym rejonie jako "bardzo niepokojącą". Wody, na których widziane były rosyjskie jednostki, jest obszarem spornym. Prawo do niego roszczą też Chiny.
Czytaj też: Dożywocie za zabójstwo partnera. Umarł w walizce
Przeczytaj również: Chce unieważnić swój dyplom MBA z CH. "Nie byłam świadoma
