Rosjanie zabili dziennikarza. "Przyzwoity i uśmiechnięty"
W walkach toczonych w Donbasie zginął Ołeksij Czubaszew, ukraiński dziennikarz zajmujący się wojskowością.
O śmierci Czubaszewa poinformował w mediach społecznościowych jego znajomy Mychajło Makaruk. We wpisie podkreślił, że Czubaszew miał żonę i dwójkę małych dzieci.
"Straciłem dzisiaj przyjaciela. Ołeksij Czubaszew to autor najfajniejszego projektu medialnego wspierania Sił Zbrojnych Ukrainy. Mega pozytywny i profesjonalny dziennikarz. Osoba, która wierzyła w swoją pracę i zawsze dążyła do celu. Zapamiętam Cię na zawsze jako przyzwoitego i uśmiechniętego człowieka" - napisał Makaruk.
Nie podano dokładnej przyczyny i lokalizacji śmierci dziennikarza. Wiadomo jedynie, że zginął na wschodzie Ukrainy podczas walk z rosyjskimi wojskami.
Rosjanie wyznaczyli cel. "Szykują się do natarcia"
Tymczasem - jak przekazał Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy - wojska rosyjskie szykują się do natarcia na Słowiańsk w obwodzie donieckim. Ukraińskie służby dodały, że okupant osiągnął postępy w atakach na północ od tego miasta.
W komunikacie przekazano, że Rosjanie prowadzą z powodzeniem działania ofensywne w kierunku Pasiki i Bohorodycznego na północ od Słowiańska. Tym samym próbują się umocnić w północno-zachodnich okolicach Bohorodycznego.
Ukraińskie służby dodały, że na kierunku łymańskim siły okupanta przegrupowują oddziały oraz uzupełniają zapasy amunicji i paliwa z zamiarem przygotowania natarcia na Słowiańsk i Siewiersk.
Przeczytaj też:
