Rosjanie wystrzelili rakiety. Kolejny bestialski atak wojsk Putina

Po poniedziałkowym zmasowanym ataku Rosji na ukraińskie miasta, wtorek również rozpoczął się niespokojnie. Po godzinie 6 czasu lokalnego rakiety spadły na Zaporoże w południowo-wschodniej Ukrainie. Według doniesień, słyszano tam co najmniej 15 potężnych eksplozji. Wybuchy było słychać również w Odessie i Krzywym Rogu, a także w obwodach kijowskim i winnickim, gdzie Rosjanie zaatakowali elektrociepłownię dronami Shahed-136.

Rosjanie wystrzelili rakiety. Kolejny bestialski atak wojsk Putina
Rosjanie wystrzelili rakiety. Kolejny bestialski atak wojsk Putina
Źródło zdjęć: © East News
Maciej Zubel

11.10.2022 | aktual.: 11.10.2022 10:07

W liczącym prawie 800 tys. mieszkańców Zaporożu wciąż trwa szacowanie strat. Na razie wiadomo o pięciu ofiarach i 23 rannych.

"Celami wroga były obiekty infrastruktury. Informacje o zniszczeniach i poszkodowanych osobach są ustalane" - przekazał na Telegramie szef władz obwodu zaporoskiego Ołeksandr Staruch. Dodał, że rakiety trafiły m.in. w placówkę edukacyjną, uszkodzona została również szkoła oraz przychodnia.

W związku z napiętą sytuacją, we wtorek rano w większości obwodów Ukrainy znowu rozległ się alarm przeciwrakietowy. Spokojnie było jedynie na wschodzie kraju w obwodach wołyńskim, lwowskim, tarnopolskim, iwanofrankowskim, rówieńskim i zakarpackim.

Atak na Ukrainę. Dziesiątki rakiet

To już kolejny dzień rosyjskich bombardowań Rosji. W poniedziałek na terenie niemal całej Ukrainy trwały zmasowane ataki rakietowe. Pociski uderzyły m.in. w centrum Kijowa, Zaporoże oraz miasta obwodów dniepropietrowskiego i mikołajowskiego.

Według doniesień, tylko w stolicy Ukrainy zginęło osiem osób i 24 zostały ranne. W całym kraju życie straciło co najmniej 11 osób, a 64 odniosły obrażenia.

Prezydent Rosji Władimir Putin bezczelnie oświadczył, że rosyjskie ataki są odpowiedzią na "zbrodnie reżimu kijowskiego" i obiecał jeszcze ostrzejszą reakcję w przypadku "ataków terrorystycznych na terytorium Federacji Rosyjskiej".

Ostrzał nastąpił dwa dni po eksplozji na Moście Krymskim i powołaniu na stanowisko dowódcy sił rosyjskich w Ukrainie Siergieja Surowikina - "jastrzębia" i zwolennika masowych ataków rakietowych na infrastrukturę cywilną.

Zobacz też: co za emocje i radość. Ukrainiec pokazał, jak zestrzelił jedną z rosyjskich rakiet

Źródło: PAP

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainierosjazaporoże
Wybrane dla Ciebie