30 godzin. Ukraina rozgromiła Rosjan i odbiła miejscowość

• Ukraiński 3. Korpus Armijny poinformował o wyzwoleniu miejscowości Nadija w obwodzie ługańskim, co oznacza odzyskanie trzech kilometrów kwadratowych terytorium.
• Operacja trwała 30 godzin i zakończyła się sukcesem, mimo że Rosjanie przez dwa miesiące bronili tego obszaru, tracąc dwa pułki zmechanizowane.
• Obwód ługański był dotychczas jednym z ostatnich regionów Ukrainy pod pełną kontrolą Rosji, poza anektowanym Krymem.

Ukraiński 3. Korpus Armijny ogłosił sukces operacji wojskowej, która doprowadziła do wyzwolenia miejscowości Nadija w obwodzie ługańskim.

"Nadija w obwodzie ługańskim wyzwolona! (...) Całkowita (powierzchnia) obszaru odzyskanego z rąk wroga wynosi trzy kilometry kwadratowe" - poinformowano w komunikacie ukraińskiej formacji. Operacja trwała 30 godzin i zakończyła się sukcesem, mimo że Rosjanie przez dwa miesiące bronili tego obszaru, tracąc dwa pułki zmechanizowane.

Miejscowość Nadija, położona przy granicy z obwodem charkowskim, była kluczowym punktem strategicznym dla rosyjskich sił.

"Zdobycie (miejscowości) Nadija, (położonej przy granicy z obwodem charkowskim - PAP), kosztowało wroga dwa miesiące wysiłków i dwa zniszczone pułki zmechanizowane - 752. i 254. z 20. Armii sił zbrojnych Rosji" - zaznaczył dowódca 3. Korpusu, płk Andrij Biłecki. Odzyskanie tej miejscowości jest znaczącym krokiem w kierunku przywrócenia kontroli nad całym obwodem ługańskim.

Odzyskanie Nadiji to nie tylko symboliczne zwycięstwo, ale także strategiczny sukces, który może wpłynąć na dalszy przebieg konfliktu. Obwód ługański był dotychczas jednym z ostatnich regionów Ukrainy pod pełną kontrolą Rosji, poza anektowanym Krymem.

Przeczytaj także:

Były bliski doradca Putina ujawnia szokujące plany Kremla wobec Ukrainy

Katował nastolatka. Chciał informacji o Ukraińcach. Został skazany

Chiński dron FH‑95 zniszczył rosyjski bombowiec Su‑24 w Sudanie