Propagandziści Kremla na celowniku? Putin mówi o "niepodważalnych dowodach" i "celach Zachodu"
Federalna Służba Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej (FSB) poinformowała o zatrzymaniu "neonazistów". Według propagandowej wersji, mieli oni przygotowywać zamach na dziennikarza Władimira Sołowjowa i innych znanych propagandzistów Kremla. Strona ukraińska mówi o rosyjskiej prowokacji.
25.04.2022 | aktual.: 25.04.2022 20:48
Według FSB za planem rzekomego zamachu miała stać Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU). Spisek miał objąć nie tylko Władimira Sołowjowa, ale też prezentera Dmitrija Kisielowa, redaktor naczelną angielskojęzycznego "Russian Today" Margaritę Simonian, prezenterkę Olgę Skabeyevą i pisarza Jewgienija Popowa.
Liczne cele zatrzymanych
Zatrzymani to obywatele Rosji, którzy według FSB mieli na prośbę SBU planować morderstwo Sołowjowa. "Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej zatrzymał grupę zdelegalizowanej w Rosji neonazistowskiej organizacji terrorystycznej National Socialism/White Power" - poinformowały w poniedziałek rosyjskie służby.
W sieci udostępnione zostało nagranie z części przesłuchania zatrzymanych. Jeden z nich powiedział, że grupa planowała zabójstwo kilku osób związanych z rosyjskimi środkami przekazu.
- W okresie od stycznia do marca 2022 roku spotykaliśmy się w mieszkaniu, gdzie omawialiśmy plany podpalenia pojazdów z symbolami poparcia dla "operacji specjalnej", komisji wojskowych, a także zabójstwa - miał powiedzieć jeden z zatrzymanych.
Ostatnia kwestia miała zainteresować śledczych. Przesłuchiwani uściślili, że chodziło o znanych rosyjskich dziennikarzy.
Jeden z zatrzymanych miał powiedzieć, że planowali zabójstwo Sołowjowa przeprowadzić jak najszybciej. Po jego wykonaniu mieli uciec do Ukrainy. Inni zatrzymani przyznali, że zadania zostały im zlecone przez ukraińskie służby.
Putin o "rozbiciu rosyjskiego społeczeństwa"
Informacja o zatrzymaniu została przekazana również przez Władimira Putina. Prezydent Rosji stwierdził, że FSB udaremniła "zachodni plan zabicia wybitnego rosyjskiego dziennikarza", na co są "niepodważalne dowody".
- Zadanie rozbicia rosyjskiego społeczeństwa i zniszczenie kraju od środka wysunęły się na pierwszy plan dla Zachodu, ale ich wysiłki zakończą się fiaskiem - powiedział Putin.
Zdaniem rosyjskiego przywódcy społeczeństwo w Rosji "nigdy nie było bardziej zjednoczone". Ponadto, oskarżył on Zachód o wykorzystywanie zagranicznych organizacji medialnych i mediów społecznościowych do organizowania "prowokacji" przeciwko rosyjskim siłom zbrojnym.
Ukraińskie SBU: Sołowjow udławi się własnymi "produktami"
Na doniesienia rosyjskiego FSB ws. rzekomych ukraińskich planów zamordowania Sołowjowa, zareagowała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy. W specjalnym komunikacie przekazała, że zaznajomiła się z "kreacją" rosyjskiej FSB, która "heroicznie zatrzymała neonazistów" planujących zamordować Sołowjowa.
Stwierdziła, że Rosjanie "wymyślają nowe sukcesy dla rosyjskiej publiczności". Stwierdzono, że Sołowjow jest "zwykły propagandystą, rosyjskim odpowiednikiem Goebbelsa", który po wojnie powinien zostać pociągnięty do odpowiedzialności w sądach międzynarodowych.
Ukraińskie specsłużby podkreśliły, że nie planują zamachu na Sołowjowa. "Jednocześnie, biorąc pod uwagę ilość fałszerstw i antyukraińskiego hejtu, jakie ta osoba przekazuje, może on udławić się 'produktami' własnej działalności propagandowej niskiego szczebla" - napisała SBU.
Wiele informacji traktujących o rzekomych atakach i agresji ze strony ukraińskiej, które podają rosyjskie media, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
Źródła: pravda.com.ua, theguardian.com