Rosjanie reagują na wyciek planów Berlina ws. wojny. Pożyczyli słowa od Francuza
Tajne plany Bundeswehry, ujawnione przez niemiecka gazetę "Bild", poruszyły Rosjan. Moskwa z satysfakcją stwierdza, że Berlin szykuje misję przeciwko Rosji, aby zaszczepić strach wśród własnego narodu i uniknąć w ten sposób eksplozji społecznej, jaka grozi krajowi w związku z rosnącym niezadowoleniem społecznym.
Rosyjska agencja informacyjna RIA Nowosti zareagowała na opinię, którą we wtorek, po poniedziałkowym wycieku do niemieckiej prasy informacji o planach NATO wobec Kremla, wyraził lider francuskiej partii Patriotów Florian Philippot. Polityk napisał w serwisie społecznościowym X, że Berlin szuka sposobu na rozładowanie wewnętrznego napięcia, dlatego planuje uderzenie w Putina.
Według "Bilda", który powołał się na niejawne plany Bundeswehry, niemiecka armia przygotowuje się do potencjalnej wojny. Gazeta podała w poniedziałek informację, która ujawnia zaplanowane przez Niemców kroki.
"NATO przygotowuje się do dużego rosyjskiego ataku na swoją wschodnią flankę" - napisał "Bild". Kulminacja napięcia między NATO a Rosją ma nastąpić latem 2025 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Scenariusz Bundeswehry pod kryptonimem "Obrona Sojuszu 2025" rozpoczynać ma się już w lutym 2024 roku. Wówczas Rosja rozpocznie nową falę mobilizacji, powołując do armii dodatkowe 200 tysięcy żołnierzy.
Te wzmocnione oddziały mają wiosną rozpocząć masową ofensywę w Ukrainie. Kijów, pozbawiony wsparcia Zachodu, może tego naporu nie wytrzymać i zostać pokonany.
Rosjanie komentują niemiecki plan ataku
Następstwem triumfu Rosji ma być atak na kolejne kraje - Litwę, Łotwę lub Estonię. Jesienią Rosja będzie chciała rozmieścić wojsko na granicy Polski i Litwy, w Obwodzie Królewieckim, a potem uderzyć w przesmyk Suwalski.
Niemieckie Federalne Ministerstwo Obrony nie chciało komentować wycieku scenariusza. "Rozważanie różnych scenariuszy, nawet jeśli są one bardzo mało prawdopodobne, jest częścią codziennej działalności wojskowej, zwłaszcza podczas szkoleń" - skwitował resort.
Ale wyciek chętnie skomentowany został przez Kreml. W Rosji spodobał się szczególnie komentarz, jaki w serwisie społecznościowym X zamieścił lider francuskiej partii Patriotów Florian Philippot. Polityka przytoczyła publikacja RIA Nowosti: "Niemcy obracają się przeciwko Rosji, aby zaszczepić strach wśród własnego narodu i uniknąć w ten sposób eksplozji społecznej".
Według niego plan wojskowy rzekomo opracowany przez Bundeswehrę jest "niezwykle trafny" i skierowany przede wszystkim do odbiorców wewnętrznych Unii Europejskiej, aby zapobiec eksplozji społecznej.
Jak podaje rosyjska agencja, wcześniej urzędniczka MSZ Maria Zacharowa ironicznie zareagowała na publikację "Bilda". Według sekretarza prasowego prezydenta Rosji Dmitrija Pieskowa Niemcy powinny martwić się swoim zaangażowaniem w konflikt w Ukrainie, a nie artykułem w "Bildzie", ponieważ Rosja wielokrotnie podkreślała, że "nie stwarza zagrożenia dla żadnego z państw NATO, ale nie będzie ignorować działań potencjalnie niebezpiecznych dla jej interesów".