Rosja traci fortunę na wojnie. Nowy rodzaj dyscypliny wojskowej
Zdaniem analityków z amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną władze rosyjskie są zaniepokojone dalszymi kosztami ekonomicznymi wojny w Ukrainie. Starają się wymusić na wojsku większą dyscyplinę. Rosyjscy żołnierze mają zwracać jednorazowe środki, które otrzymali przy podpisywaniu kontraktów wojskowych.
24.11.2024 | aktual.: 24.11.2024 08:49
Rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow, oświadczył, że aktualnie Rosja nie planuje przeprowadzenia kolejnej mobilizacji, ponieważ - jak stwierdził - Rosjanie sami kontraktują się do udziału w operacjach wojskowych.
W raporcie ISW analitycy zauważają, że władze rosyjskie podejmują teraz inne wysiłki, aby zachęcać do wojska. W sobotę Władimir Putin podpisał ustawę, która pozwala na umorzenie zaległych kredytów do 10 mln rubli dla mężczyzn walczących w Ukrainie oraz ich żon. Chodzi o dłużników, wobec których postępowanie windykacyjne zostanie wszczęte maksymalnie do 1 grudnia - jeśli dłużnik zaciągnie się do wojska i podpisze kontrakt minimum na rok, jego dług zostanie umorzony.
"To prawdopodobnie zachęci zadłużonych Rosjan do podpisania umów z Ministerstwem Obrony Rosji" - podkreślają analitycy z amerykańskiego instytutu, wskazując na rosnące zaniepokojenie Kremla kosztami wojny w Ukrainie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Władze rosyjskie są zaniepokojone ekonomicznymi kosztami wojny w Ukrainie, w szczególności wypłatą odszkodowań dla rosyjskich żołnierzy" - czytamy w raporcie.
Eksperci przypominają, że rosyjskie ministerstwo obrony przedstawiło 22 listopada projekt ustawy, która zobowiązuje żołnierzy do zwrotu jednorazowych środków otrzymanych przy podpisywaniu kontraktów wojskowych, jeśli żołnierz dopuści się "rażącego naruszenia dyscypliny" lub uchyli się od obowiązków wojskowych .
W ten sposób, jak podkreśla ISW, Putin chce zdyscyplinować żołnierzy tym bardziej, że w dalszym ciągu "publicznie skarżą się na złe traktowanie przez rosyjskie dowództwo wojskowe".
Czytaj także:
Źródło: ISW