ŚwiatRosja nie ma dowodów, że Irak zagraża światu

Rosja nie ma dowodów, że Irak zagraża światu

Rosja nie dysponuje dowodami, że Irak wspierał al-Qaedę i że dysponuje bronią masowego rażenia - powiedział prezydent Rosji Władimir Putin podczas niedzielnego spotkania z dziennikarzami.

Jakiekolwiek jednostronne działania (wobec Iraku), niezależnie od tego, kto je inspiruje i przeciw komu są wymierzone, są moim zdaniem bezproduktywne - powiedział szef państwa rosyjskiego.

Problemy z Irakiem - według Putina - polegają na tym, żeby przekonać kierownictwo irackie do dopuszczenia obserwatorów międzynarodowych do tych obiektów, w których, zdaniem niektórych ekspertów, może być produkowana broń masowego rażenia.

Nie mamy danych, czy Irak dysponuje taką bronią lub rozwija ją - powiedział Władimir Putin dodając, że jeśli wspólnota międzynarodowa żywi takie obawy, to oczywiście ma prawo stawiać sprawę inspekcji.

Według Putina zadanie Rosji polega na tym, żeby przekonać Irak do powrotu obserwatorów międzynarodowych. Dlatego też, jego zdaniem mówienie o użyciu siły dziś, kiedy inne środki nie zostały wyczerpane, jest co najmniej niepoprawnością polityczną. (an)

bliskiwschódizrael
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)