Rosja: 100 dziennikarzy NTW informuje o swoim odejściu
Dziennikarze, którzy nie uznają nowego zarządu
rosyjskiej stacji telewizyjnej NTW poinformowali w sobotę, że na
znak protestu przeciw zmianom w stacji odeszło z niej w sobotę
około 100 pracowników.
Liczbę tę przytoczyła jedna z dziennikarek, która zdecydowała się odejść - Marianna Maksimowskaja. Doniesień tych nie potwierdziła druga strona konfliktu, czyli nowy zarząd NTW.
Wcześniej w sobotę dyrektor generalny NTV informował, że ze stacji odeszło 35 pracowników, z czego tylko 10 to dziennikarze.
Dziennikarze, którzy odeszli z NTV, zdecydowali się czasowo prowadzić swoje programy w regionalnej telewizji TNT, a jednocześnie prowadzić rozmowy o współpracy z inną stacją - TV6. Tymczasem odwołany dyrektor NTW Jewgienij Kisieliow potwierdził pojawiające się doniesienia, że dostał propozycję objęcia stanowiska p.o. dyrektora generalnego TV6. Jestem wdzięczny za tę propozycję, ale chcę oświadczyć, że mogę ją przyjąć albo z niej zrezygnować dopiero wtedy, gdy omówię tę sprawę z moimi kolegami, którzy zdecydowali się odejść z czwartego kanału (NTV) - oświadczył Kisieliow.
TNT należy do Władimira Gusinskiego, który do ostatnich zmian sprawował kontrolę nad NTW. Natomiast TV6 należy do innego rosyjskiego oligarchy Borysa Bierezowskiego. Obaj biznesmeni twierdzą, że ostatnie działania są sterowane z Kremla, a ich celem jest ograniczenie wolności słowa w Rosji i zapowiadają, że będą współpracować, aby do tego nie dopuścić.(ej)