Rodzina Miloszevicia może odwiedzać go w areszcie
Slobodan Miloszević przed haskim trybunałem (AFP)
Były prezydent Jugosławii Slobodan Miloszević, przebywający w więzieniu w Hadze, ma prawo spotykać się z rodziną. Rzecznik Komisji Europejskiej Gunnar Wiegand, wyjaśniając wątpliwości na temat wizyty w Hadze żony Miloszevicia, oświadczył, że władze holenderskie są upoważnione do wydania jej wizy.
Mimo iż Jugosławia ma legalnie wybrane, demokratyczne władze, w Unii Europejskiej nadal obowiązuje imienna lista obywateli Jugosławii, którzy nie mogą przebywać na terenie Wspólnoty.
Na liście znajduje się najbliższa rodzina Miloszevicia oraz główni jego współpracownicy i biznesmeni. Kilka miesięcy temu lista została skrócona i dzisiaj znajduje się na niej tylko 12 osób, w tym Mira Marković, żona Miloszevicia.
Rzecznik Komisji Europejskiej wyjaśnił, że władze holenderskie w tym przypadku zobowiązane są do respektowania ustaleń Rady Bezpieczeństwa ONZ, która powołała do życia trybunał mający osądzić zbrodnie ludobójstwa na terenie byłej Jugosławii. Z przepisów dotyczących trybunału wynika, że rodziny mają prawo odwiedzać aresztowanych. (aso)