Robert Biedroń ujawnił swoje zarobki. Zaapelował też do PiS i PO
Lider partii Wiosna zdradził, że zarabia 8 tys. zł za bycie szefem Instytutu Myśli Demokratycznej. Były prezydent Słupska chce, aby w ślad za jego partią, inne ugrupowania zaczęły też ujawniać swoje informacje o finansach.
Robert Biedroń ujawnił wynagrodzenie, które pobiera w ramach zarządzania Instytutem Myśli Demokratycznej. To 8 tys. zł miesięcznie. W rozmowie z portalem gazeta.pl polityk nie sprecyzował jednak, czy to kwota brutto czy netto. Jak zaznaczył fundacja ma wielu sponsorów.
Lider Wiosny nawiązał też do jawności finansowania partii politycznych. - Jako jedyni przekazaliśmy wszystkie informacje o finansach. Ujawniliśmy je i mam nadzieję, że PiS i PO też to zrobią - przekonywał.
Kwestia finansów partii Biedronia budzi kontrowersje. Jej lider w związku ze sprawą blokował nawet ludzi na Twitterze. Były prezydent Słupska zapowiadał, że upubliczni kwoty i wyciągi. Jak przekonywał zrobił więcej niż inne ugrupowania, bo zdradził ile kosztowała jego konwencja wyborcza. Na jaw wyszły jednak kolejne niejasności.
Wiosna nie odpowiedziała na pytanie o jawność finansowania, które zadała Sieć Obywatelska Watchdog Polska. Stało się tak dopiero po złożeniu skargi. 10 marca partia Biedronia przesłała wyciągi bankowe zawierające informacje o wydatkach ugrupowania za okres od 1 września 2018 do 28 lutego 2019 r. Niektóre części zostały jednak zanonimizowane mimo, że nie podlegają ochronie danych osobowych.
Zobacz także: Morawiecki podaje prawdziwy powód zerowego PIT-u dla młodych
Źródło: gazeta.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl