Robert Biedroń minął się z prawdą. Partię ma już od dawna

Robert Biedroń ma własną partię już od dawna. Jego najbliżsi współpracownicy zarejestrowali "Kocham Polskę" w połowie roku. Biedroń jeszcze jesienią zaprzeczał, by wystartować w wyborach samorządowych i przekazać mandat w radzie miast Słupska.

Robert Biedroń minął się z prawdą, kiedy wypierał się, że jego partia już istnieje
Źródło zdjęć: © East News | GERARD/REPORTER
Maciej Deja
oprac.  Maciej Deja

W połowie sierpnia "Gazeta Wyborcza" poinformowała w połowie sierpnia, że Biedroń tworzy "ogólnopolski projekt polityczny" o nazwie "Kocham Polskę". Sam zainteresowany nazwał te doniesienia plotką. - Nie zakładam partii "Kocham Polskę", to nieprawda - zapewniał.

Jak dowiedział się Onet, gdy Biedroń wypowiadał te słowa, partia "Kocham Polskę" była już zarejestrowana od ponad miesiąca. Wniosek w tej sprawie został złożony przez jego współpracowników 10 maja, a sąd zarejestrował partię 29 czerwca.

Trójka Biedronia

W dokumentach widnieją nazwiska trójki członków zarządu krajowego partii. Monika Gotlibowska, Sławomir Szymczak oraz Diana Agnieszka Mróz.

To zaufani ludzie Biedronia. Gotlibowską przedstawił na Facebooku jako jedną ze swych najbliższych współpracowniczek. To restauratorka, właścicielka firmy cateringowej, absolwentka Wydziału Prawa i Administracji UMK w Toruniu, feministka i działaczka społeczna. "Polityka musi być autentyczna, wiarygodna, oparta na równości, solidarności i praworządności" - przekonuje Gotlibowską. Pytana wcześniej o partię Biedronia, również nabierała wody w usta.

Zaufanym człowiekiem byłego prezydenta Słupska jest też Sławomir Szymczak. To były sekretarz gdyńsko-słupskiego okręgu Ruchu Palikota. To tam zaczął współpracować z Biedroniem.

Biedroń w trasie

Jego współpracownicy przyznają anonimowo, że partia będziemy działać na podstawie wpisu do ewidencji dokonanego w czerwcu. Nazwa ugrupowania może zostać jednak zmieniona w lutym, kiedy Biedroń oficjalnie "przyzna się" do projektu.

Zobacz także: Schetyna w "Tłicie" odpowiada na cios Biedronia

Ostatnio założył sklep z ubraniami, który ma służyć do finansowania jego politycznej działalności. W tej chwili jeździ po Polsce i spotyka z wyborcami. Potrwa to do lutego, kiedy to na warszawskim Torwarze ma odbyć się konwencja założycielska nowej partii.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Ukraina sięgnęła po drony z AI. Pomagają w atakach na Rosję
Ukraina sięgnęła po drony z AI. Pomagają w atakach na Rosję
Youtuberzy wtargnęli na uczelnię w Krakowie.
Youtuberzy wtargnęli na uczelnię w Krakowie.
Radny KO oskarżony o znęcanie się nad żoną. Stanowczo zaprzecza
Radny KO oskarżony o znęcanie się nad żoną. Stanowczo zaprzecza
Brutalne morderstwo w Słupsku. Dziadek oskarżonego zabiera głos
Brutalne morderstwo w Słupsku. Dziadek oskarżonego zabiera głos
Niemcy wyszli na ulice po decyzji parlamentu. Nie podoba im się nowe prawo
Niemcy wyszli na ulice po decyzji parlamentu. Nie podoba im się nowe prawo
Skandal w Londynie. Królewskie klejnoty zagrożone
Skandal w Londynie. Królewskie klejnoty zagrożone
To nie było samobójstwo. Prawda szybko wyszła na jaw, ruszył proces
To nie było samobójstwo. Prawda szybko wyszła na jaw, ruszył proces
Orban straszy wojną. "Ostatnie wybory"
Orban straszy wojną. "Ostatnie wybory"
Szwecja tnie wydatki dla innych. Wszystko, by pomóc Ukrainie
Szwecja tnie wydatki dla innych. Wszystko, by pomóc Ukrainie
Nowa strategia USA. Turcja rośnie w siłę
Nowa strategia USA. Turcja rośnie w siłę
Poseł z Finlandii skazany. Zamierza nadal zasiadać w parlamencie
Poseł z Finlandii skazany. Zamierza nadal zasiadać w parlamencie
"200 km/h to fajnie się jedzie". Pijana doprowadziła do śmiertelnego wypadku. Co z wyrokiem?
"200 km/h to fajnie się jedzie". Pijana doprowadziła do śmiertelnego wypadku. Co z wyrokiem?