Rewolucja w TVP? "Koniec z toporną propagandą"
Nowe kierownictwo TAI wprowadza zmiany. "Paski" w programach informacyjnych mają być "łagodniejsze", a reporterzy "Wiadomości" mają pokazywać się w stand-up’ach. Ma też zmienić się sposób przekazywania informacji.
O rewolucji w Telewizyjnej Agencji Informacyjnej donosi serwis wirtualnemedia.pl. Zmiany mają być związane z dymisją dotychczasowego szefa TAI Jarosława Olechowskiego. W ubiegłym tygodniu zastąpił go na tym stanowisku prezenter "Wiadomości" Michał Adamczyk.
Nowego szefa TAI - jak informują wirtualnemedia.pl - przedstawił pracownikom prezes Telewizji Polskiej Mateusz Matyszkowicz. Z relacji pracownika TVP wynika, że nowe szefostwo zaoferowało wszystkim zainteresowanym przejście na etat (do tej pory większość pracowników decydowała się na samozatrudnienie lub podpisywała umowy o dzieło z zewnętrznymi firmami tworzonymi przez grupy osób związanych z TVP - przyp. wirtualnemedia.pl).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Zapowiedziano także zmiany w programach informacyjnych TVP, przede wszystkim w sztandarowym programie publicznej telewizji - "Wiadomościach". - Chodzi o inne metody przekazywania informacji. Nie taka toporna propaganda. Zmienić mają się paski w "Wiadomościach". Muszą być łagodniejsze. Dodatkowo reporterzy programu mają przygotowywać stand-up’y - stwierdził w rozmowie z serwisem wirtualnemedia.pl dziennikarz TVP, który pragnął zachować anonimowość.
Zmiany w TVP. "Pudrowanie trupa"
25 kwietnia Zarząd TVP odwołał Jarosława Olechowskiego z funkcji dyrektora Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, TVP3 i TVP Warszawa. W lakonicznym komunikacie przekazano, że jego następcą zostanie prezenter "Wiadomości" Michał Adamczyk.
Dzień wcześniej portal onet.pl opublikował list, jaki Jarosław Olechowski miał wysłać do kierownictwa PiS (Olechowski stanowczo zaprzeczył, że jest jego autorem - przyp. red.). Miał się w nim skarżyć się, że prezes TVP Mateusz Matyszkowicz ostatnio pojawił się na zebraniu redakcyjnym zespołu "Wiadomości". Matyszkowicz miał powiedzieć, że od teraz będzie co piątek prowadził kolegia. Dodał, że "trzeba skorygować" linię "Wiadomości", bo za dużo jest "twardej polityki" i tematów wojennych, a za mało newsów dla kobiet i "lekkich" materiałów".
Autor listu dodał, że działania prezesa TVP są "skrajnie nieprofesjonalne i szkodliwe". Ich skutkiem - jak przekonywał - "będzie głęboki kryzys w TVP wywołany tuż przed wyborami".
Tymczasem, jak podkreślił autor listu, dobre postrzeganie Prawa i Sprawiedliwości w ostatnich sondażach to w dużej mierze "efekt skutecznej pracy TAI i sprawnego narracyjnego oraz medialnego zarządzania kolejnymi pojawiającymi się kryzysami".
- Zmiana z Jarosława Olechowskiego na Michała Adamczyka jest "pudrowaniem trupa". Adamczyk nie jest dziennikarzem, który słynie z obiektywizmu dziennikarskiego. Odpowiadał m.in. za program "Strefa starcia" w TVP Info. A to program kontrowersyjny, bardzo stronniczy, w dużej mierze z ustawioną publicznością, traktujący "z buta" dziennikarzy innych mediów i polityków różnych opcji - ocenił w rozmowie z WP zmiany w kierownictwie TAI dr Krzysztof Grzegorzewski, medioznawca z Uniwersytetu Łódzkiego.
Czytaj też:
Źródło: wirtualnemedia.pl