Reuters: niepokój wokół Brexitu wkradł się na szczyt NATO

• Agencja podkreśla, że Brexit dominuje w kuluarach szczytu NATO w Warszawie
• Szef MSZ Wielkiej Brytanii: prawie nie ma innego tematu
• "Większość rozmów nie dotyczy spraw natowskich"

Prezydent USA Barack Obama, premier Wielkiej Brytanii David Cameron, przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk, sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego Jens Stoltenberg, premier Holandii Mark Rutte przed oficjalną kolacją szefów rządów i głów państw w Pałacu Prezydenckim w Warszawie, w trakcie pierwszego dnia szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Źródło zdjęć: © PAP | Jacek Turczyk

Rozmowy na trwającym w Warszawie szczycie NATO oficjalnie dotyczą odstraszania Rosji, wsparcia Ukrainy i Afganistanu oraz ochrony krajów bałtyckich, ale w kuluarach dominuje Brexit - pisze w sobotę agencja Reutera.

- Prawdopodobnie nie będzie przesadą, jeśli powiem, że przy stole, przy którym siedzę z moimi kolegami, prawie nie ma innego tematu - powiedział brytyjski minister spraw zagranicznych Philip Hammond, komentując kolację wydaną w piątek wieczorem dla szefów dyplomacji państw sojuszu w Warszawie.

- Jesteśmy na szczycie NATO, ale większość rozmów nie dotyczy spraw natowskich, tylko wyniku referendum i jego konsekwencji - dodał Hammond.

Reuters podkreśla, że brytyjski premier David Cameron, który na skutek referendum zapowiedział swoją dymisję, był witany przez innych przywódców raczej z sympatią niż wyrzutem. W Warszawie wykorzystywał on każdą okazję, by zapewnić sojuszników, że Wielka Brytania pozostanie zaangażowana w sprawy europejskiego i międzynarodowego bezpieczeństwa, nawet jeśli opuści Unię Europejską. Zwłaszcza, że wciąż będzie krajem, który najwięcej w Europie wydaje na obronność.

Prezydent Barack Obama z kolei starał się zapewnić, by Wielka Brytania - najbliższy sojusznik USA w Europie - nie została odizolowana bądź ukarana przez jej europejskich partnerów w wyniku referendum. Obama zresztą próbował przekonać Brytyjczyków do głosowania za pozostaniem w UE.

Powołując się na źródła obecne na spotkaniu UE-USA Reuters podał, że Obama wypytywał w Warszawie szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska i szefa Komisji Europejskiej Jean-Claude'a Junckera o warunki wymiany handlowej, jakie Wielka Brytania może wynegocjować z UE, oraz jak szybko porozumienie może zapaść, by uspokoić rynki finansowe.

Europejski dyplomata zdradził Reutersowi, że Obama naciskał na szybkie porozumienie Wielkiej Brytanii z UE. - Tusk i Juncker postanowili udzielić mu lekcji i podkreślili, że ważne jest, aby pozostała "27" zachowała jedność. Jeśli się będziemy spieszyć, to tę jedność możemy stracić" - powiedział.

Na razie piłka jest po stronie Camerona, a właściwie jego następczyni na stanowisku premiera i lidera Partii Konserwatywnej, która zostanie wyłoniona we wrześniu. Kandydatki są dwie: szefowa MSW Theresa May oraz minister energii Andrea Leadsom. To któraś z nich złoży w Brukseli formalny wniosek o wystąpienie z UE, rozpoczynając negocjacje, które potrwają co najmniej dwa lata.

Zastępca doradcy prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego, Ben Rhodes, powiedział, że na spotkaniu Obamy z przywódcami UE podkreślono, "że ważne jest to, by negocjacje odbyły się w sposób, który nie wywoła niepokoju rynków finansowych, ani nie zagrozi globalnej stabilności gospodarczej".

- W wyniku spotkania stało się jasne, że nie będzie to przebiegało tak, by ukarać Zjednoczone Królestwo, ale raczej tak, by znaleźć drogę ku nowym relacjom - powiedział Rhodes.

Unijni, francuscy i niemieccy przywódcy postawili sprawę jasno: Wielka Brytania nie będzie mogła zachować pełnego dostępu do lukratywnego jednolitego rynku UE, zwłaszcza zapewnić go swojemu wielkiemu sektorowi usług finansowych, jeśli nie zaakceptuje unijnych zasad, włączając w to swobodę przepływu osób. Tymczasem obie kandydatki do fotela premiera Wielkiej Brytanii opowiadają się za ograniczeniem imigracji.

Reuters pisze, że wraz z Brexitem Amerykanie tracą najmocniejszego adwokata swoich spraw w UE, i obawiają się, jakie to będzie miało konsekwencje.

Tureckie źródła podały, że prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan pytał Camerona w prywatnej rozmowie, kto po odejściu Wielkiej Brytanii będzie się opowiadał za przyjęciem jego kraju do UE. Odpowiedź: "Włochy i Holandia" brzmiała mało pocieszająco - pisze Reuter.

Agencja podkreśla też wypowiedź prezydent Litwy Dalii Grybauskaite, która ceni twarde brytyjskie stanowisko wobec Rosji. - Mam nadzieję, że wyjście z UE wymusi jeszcze aktywniejszą postawę Brytyjczyków w sprawach bezpieczeństwa. Jestem pewna, że tak będzie - powiedziała.

Wybrane dla Ciebie

Tragiczne powodzie w Arizonie. Cztery ofiary śmiertelne
Tragiczne powodzie w Arizonie. Cztery ofiary śmiertelne
Wybory prezydenckie w Gwinei. Decyzja wojskowej junty
Wybory prezydenckie w Gwinei. Decyzja wojskowej junty
Złapali go z gotówką w ręku. Był totalnie zaskoczony
Złapali go z gotówką w ręku. Był totalnie zaskoczony
"Zmasowany atak trwał 12 godzin". Zełenski reaguje
"Zmasowany atak trwał 12 godzin". Zełenski reaguje
Wracali z wakacji. Zginęła matka dwójki dzieci
Wracali z wakacji. Zginęła matka dwójki dzieci
"Być może mamy porozumienie". 21 punktowy plan Trumpa ujawniony
"Być może mamy porozumienie". 21 punktowy plan Trumpa ujawniony
GSF już na wodach międzynarodowych. Kieruje się do Strefy Gazy
GSF już na wodach międzynarodowych. Kieruje się do Strefy Gazy
Koniec operacji na polskim niebie. Jest nowy komunikat
Koniec operacji na polskim niebie. Jest nowy komunikat
Ławrow grozi NATO na forum ONZ. "Ludzie bardzo tego pożałują"
Ławrow grozi NATO na forum ONZ. "Ludzie bardzo tego pożałują"
50 euro za grę w piłkę. Karabinierzy wymierzyli mandaty dzieciom
50 euro za grę w piłkę. Karabinierzy wymierzyli mandaty dzieciom
Wieje 260 km/h. Huragan Humberto osiąga kategorię 5. Zagrożenie dla Karaibów
Wieje 260 km/h. Huragan Humberto osiąga kategorię 5. Zagrożenie dla Karaibów
Kierowca i pasażer wypadli z auta. Poważny wypadek na Podkarpaciu
Kierowca i pasażer wypadli z auta. Poważny wypadek na Podkarpaciu