Rekordowe mrozy w Chinach. Nawet minus 53 stopnie
W krajach Dalekiego Wschodu padają zimowe rekordy. W najbardziej wysuniętym na północ mieście Chin padł rekord zimna, minus 53 stopnie Celsjusza. W Korei Południowej śnieg i wiatr zakłócają transport lotniczy, a Japonia szykuje się na największe mrozy od dekady.
Miasto Mohe, określane potocznie jako "chiński biegun północny", leży w prowincji Heilongjiang, w pobliżu granicy z Rosją. W niedzielę rano miejscowa stacja meteorologiczna odnotowała temperaturę minus 53 stopnie Celsjusza. To najniższa temperatura, odkąd gromadzone są takie dane – przekazała agencja Xinhua.
Poprzedni rekord w Mohe z 1969 roku wynosił 52,3 stopnia poniżej zera.
Mieszkańcy miasta są przyzwyczajeni do mrozów, a według mediów zima trwa tam zwykle osiem miesięcy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niedzielny wynik z Mohe nie przebił jednak ogólnokrajowego rekordu zimna z miasta Genhe w regionie Mongolia Wewnętrzna, gdzie w grudniu 2009 roku termometry pokazały minus 58 stopni.
W Korei Południowej alerty. Sparaliżowane lotnisko
Wtorek jest jak dotąd najmroźniejszym dniem tej zimy w Korei Południowej, a władze kraju wydały alert ze względu na niską temperaturę. W Seulu termometry pokazały rano minus 16,4 stopnia, a w powiecie Cheorwon na północy kraju – minus 25,5 stopnia.
Temperatura spadła również poniżej zera na turystycznej wyspie Czedżu na południu, gdzie odnotowano minus 1,9 stopnia. Na miejscowym lotnisku z powodu intensywnych opadów śniegu i silnego wiatru odwołano 466 lotów krajowych i 10 zagranicznych – podała agencja Yonhap.
W Japonii spodziewają się mrozu dziesięciolecia
Masy zimnego powietrza napłynęły we wtorek również nad Japonię. Państwowa agencja meteorologiczna ostrzega przed intensywnymi opadami śniegu i zakłóceniami w transporcie z powodu oblodzonych jezdni. W niektórych częściach kraju spodziewana jest najniższa temperatura od dziesięciu lat – podała agencja Kyodo.
Według ekspertów ekstremalne warunki pogodowe stają się coraz częstsze z powodu zmian klimatu.
Chiński urząd meteorologiczny informował wcześniej w styczniu, że lato 2022 roku było w Chinach najcieplejsze od 1961 roku. Rekordowe upały i susze zakłóciły działanie elektrowni wodnych w Syczuanie i wymusiły racjonowanie prądu.