Reakcja przewodniczącego KRS po proteście Obywateli RP. "Zamówiliśmy dodatkową ochronę"
Leszek Mazur odniósł się do protestu Obywateli RP w budynku Krajowej Rady Sądownictwa. - Myślę, że zgodnie z zapotrzebowaniem zgłoszonym do policji, ochrona siedziby KRS będzie wzmocniona - powiedział. Z kolei Obywatele RP kolejny dzień prowadzą pikietę przed KRS.
W poniedziałek Obywatele RP zablokowali wejście do siedziby Krajowej Rady Sądownictwa, co opóźniło rozpoczęcie obrad o trzy godziny. Kilkunastoosobowa grupa protestujących nie chciała dobrowolnie opuścić budynku SGGW, mimo niejednokrotnych wezwań. Ostatecznie zostali usunięci siłą przez funkcjonariuszy. Do sprawy odniósł się przewodniczący KRS Leszek Mazur.
- Funkcjonujemy od trzech, czterech miesięcy i dotychczas takich incydentów nie było. Myślę, że zgodnie z zapotrzebowaniem zgłoszonym do policji, ochrona siedziby KRS będzie wzmocniona. Zamówiliśmy dodatkową firmę ochroniarską - powiedział na antenie Radiowej Jedynki. Wzmocnienie ma obowiązywać przez maksymalnie trzy najbliższe dni.
Mimo poślizgu Rada omówiła ponad 20 kandydatur do Izby Cywilnej i ok. 40 osób do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego. We wtorek ma zostać przesłuchanych kolejnych 20 chętnych. Rekomendacje najwcześniej trafią do Andrzeja Dudy w połowie września. Jednak jak sam podkreślił Mazur "raczej należy się liczyć z terminem późniejszym".
Sami Obywatele RP kontynuują swój protest. W kolejnym dniu manifestacji przed SN pojawili się przed KRS w pikiecie przeciwko upolitycznieniu polskich sądów. Działacze rozłożyli baner z fragmentami konstytucji i napisem: "Zdradza Ojczyznę ten, kto łamie jej najwyższe prawo". Próba zablokowania wjazdu członkom Krajowej Rady Sądownictwa, w tym Stanisława Piotrowicza, zakończyła się usunięciem i wylegitymowaniem protestujących.
Źródło: Radiowa Jedynka
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl