Ratownik TOPR: Nie mieliśmy dotąd tak masowego wypadku
- Pierwszy raz spotkaliśmy się z wypadkiem na taką skalę - powiedział Tomasz Wojciechowski, ratownik dyżurny TOPR. Dodał, że zaangażowanych w działania było 80 ratowników górskich. W czwartek doszło do tragedii w Tatrach. Na skutek gwałtownej burzy z piorunami zginęły cztery osoby, a ponad 100 osób zostało poszkodowanych. Wśród ofiar jest dwoje dzieci - chłopiec i dziewczynka w wieku 10 i 13 lat.
Ratownik Wypad Przypadki które w i… Rozwiń
Transkrypcja:
Ratownik
Wypad
Przypadki które w innych sytuacjach uznali by za wymagające pilne
Pilnej pomocy
Śpieszyć do
Którzy byli w jeszcze gorszym stanie
Tutaj ten triaż który tam był na miejscu prowadzony gdzie no na taką skalę
Chyba spod
Tak masowy wypad
Wcześniej w tata
Takich rzeczy
No po prostu nie był
Nie mieliśmy do czynienia
Z wypadkiem na
Tak wielką
W czasie działań było zaangażowanych około 80 rat
Także toteż
Tylko świadczy o tym że jednak
Wszystko działa bardzo sprawnie
Tym bardziej że znaczna część ratowników była zaangażowana
Wyprawie
Wielkiej Śnieżnej jaskiniowe i która też dość duże
Pochłania siły ratownicze
No
W zasadzie w ciągu 4 godzin
Wszystko na Giewoncie zostało
Opanowany
No myślę że
Bardo SPA
Mieliśmy informację taką że
Pod jednym z łańcuchów
Turysta prowadził akcje resuscytacyjne w momencie kiedy doszło do kolejnego wyładowań
Turysta ten został w tym momencie strącony w kierunku
Żlebu na szczęście
Nic mu się złego nie stało
Widać że ci ludzie po prostu pomimo
W dramatycznej sytuacji na miejscu przez cały czas
Śpieszy z pomocą