PolitykaRadosław Sikorski "nie nadąża intelektualnie" za wiceprezes zarządu Banku Ochrony Środowiska

Radosław Sikorski "nie nadąża intelektualnie" za wiceprezes zarządu Banku Ochrony Środowiska

"Ekologia musi służyć nam, ponieważ ta nauka jest bardzo ważną przesłanką, która wpływa na zrównoważony rozwój gospodarczy". Były szef MSZ stwierdził na Twitterze, że "nie nadąża intelektualnie" za autorką tych słów, czyli Anną Milewską, wiceprezes zarządu Banku Ochrony Środowiska.

Radosław Sikorski "nie nadąża intelektualnie" za wiceprezes zarządu Banku Ochrony Środowiska
Źródło zdjęć: © fot. Tytus Żmijewski / PAP

Co prelegentka miała na myśli?

Anna Milewska była jednym z prelegentów na sobotniej konferencji gospodarczej "Odpowiedzialność przedsiębiorców za Polskę", która odbyła się w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Zanim zabrała głos przemawiał prezes PiS Jarosław Kaczyński, minister, przewodniczący Stałego Komitetu Rady Ministrów Henryk Kowalczyk i członek Zarządu PZU Andrzej Jaworski.

W swoim wystąpieniu Milewska najwięcej uwagi poświęciła ekologii, choć nie zabrakło także pochwał dla sztandarowych programów PiS jak "Rodzina 500+", czy "Mieszkanie+". Na Twitterze WSKSiM w Toruniu pojawiło się wiele cytatów z referatu wiceprezes Banku Ochrony Środowiska. Jeden z nich: "Biznes musi być prowadzony z harmonią przyrody i społeczeństwa" na pewno spodobał się ekologom. Z kolei zadanie wypowiedziane nieco później, a będące jedynie wstępem do omówienia szerszej kwestii - biznes a ekologia, już niekoniecznie: "Jest duża grupa osób, która uważa, że wymogi ekologiczne są barierą w rozwoju ich firm". - W XX w. eksploatowano środowisko naturalne wbrew zasadzie zrównoważonego rozwoju. W XXI w. mówi się o budowaniu przewag konkurencyjnych w oparciu o nowoczesne technologie, które ograniczają niekorzystny wpływ gospodarki na ekosystem całej naszej planety - wyjaśnia w rozmowie z Wirtualną Polską Robert Cyglicki z Greenpeace Polska.

W swoim wystąpieniu Milewska powiedziała także: "Nasi przedsiębiorcy doskonale zdają sobie sprawę z wyzwań, które przed nimi stoją oraz są świadomi ekologicznie. Potrzebują do realizacji tego celu po prostu pieniędzy. To nie ekologia jest barierą w rozwoju przedsiębiorstw, a brak kapitału". Tyko czy polscy ministrowie są równie świadomi ekologicznie?

Świadomość ekologiczna ministrów

Maciej Józefowicz, rzecznik Partii Zieloni w rozmowie z WP podkreślał, że słowa i działania ministrów w rządzie premier Beaty Szydło z nowoczesnością i ekologią nie mają zbyt wiele wspólnego. - Zdaniem ministra środowiska Jana Szyszki, ministra rozwoju Mateusza Morawieckiego oraz ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego polska gospodarka ma się opierać na węglu, czystym węglu, podczas gdy Zachód stawia na energię ze źródeł odnawialnych - dodaje Józefowicz.

Dyrektor Greenpeace Polska Robert Cyglicki również nie dostrzega, by ochrona środowiska była dla obecnego rządu kwestią priorytetową. - Minister środowiska Jan Szyszko z jednej strony chwali się tym, że mamy jeden z najlepszych systemów ochrony środowiska, a z drugiej strony przyjętymi i projektowanymi ustawami zajmuje się jego demontażem. Działania Ministerstwa Środowiska w kwestii ochrony środowiska cofają nas o jakieś 8-10 lat - podkreśla Cyglicki.

Jan Paweł II o ekologii

Organizatorem konferencji gospodarczej "Odpowiedzialność przedsiębiorców za Polskę" był Instytut im. św. Jana Pawła II „Pamięć i Tożsamość” przy Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej. Dlatego nie dziwi, że prelegenci nawiązywali do słów papieża Polaka. "Św. Jan Paweł II podkreślił, że "Stwórca chciał, aby człowiek obcował z przyrodą" - powiedziała Milewska. Wicepremier i minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki, którego wystąpienie zamykało konferencję odwołał się nawet do Matki Bożej Nieustającej Pomocy.

pisekologiaboś
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (257)