Pył znad Sahary nad Polską

Od wtorku mamy do czynienia z napływem pyłu znad Sahary nad Polskę. W środę nastąpi apogeum tego zjawiska. Nie powinno nas dziwić, jeśli zobaczymy charakterystyczny osad na karoserii, szybach samochodowych czy parapetach.

Pył znad Sahary dotarł do Polski
Źródło zdjęć: © East News
Katarzyna Bogdańska

Burza piaskowa?

Za nami bardzo wietrzny dzień. Najmocniejsze porywy wiatru zanotowano na Kasprowym Wierchu – 119 km/h, a na nizinach odpowiednio 69 km/h w Ustce oraz 68 km/h w Gdańsku.

Wszechobecny brak opadów sprawił, że na otwartych, rolnych przestrzeniach wiatr unosił wierzchnią warstwę gleby i powodował tzw. zamiecie pyłowe. W wielu regionach kraju przez tego typu zjawiska lokalnie widzialność na drogach spadła poniżej 100m, skutecznie utrudniając jazdę.

Często zjawisko zamieci pyłowej mylone jest z dużo bardziej groźnym i bardziej rozległym zjawiskiem burzy piaskowej - wyjaśnia dla Wirtualnej Polski bloger pogodowy Jarosław Turała. Termin burza piaskowa odnosi się bardziej do terenów Sahary oraz takich regionów, w których głównym typem gleby jest piasek.

Pojawiają się nagle i mają postać rozległej ściany kurzu i pyłu, która sięga wielu kilometrów wzdłuż oraz w górę. Niejednokrotnie w mediach ukazują się zdjęcia burz piaskowych właśnie znad terenów pustynnych, które przypominają dosłownie apokalipsę i są groźne dla zdrowia człowieka.

Piasek i pył bez odpowiedniej ochrony układu oddechowego przedostaje się do tchawicy oraz płuc, skutecznie je podrażniając.

Pył znad Sahary

W środę silniejszy wiatr z możliwością wystąpienia kolejnych zamieci pyłowych możliwy jest na wschodzie, północnym wschodzie oraz północy.

W tych regionach kraju porywy mogą osiągać jeszcze 60 km/h. Na pozostałym obszarze wiatr nieco się uspokoi, chociaż miejscami jego porywy mogą osiągać 30-40 km/h.

Przeważać będzie zachmurzenie umiarkowane i duże, na południu nie jest wykluczony przelotny, symboliczny deszcz. Najładniejsza pogoda będzie panować na północnym wschodzie, gdzie zachmurzy się dopiero około południa.

Będzie nadal ciepło, średnio od 18 do 21 stopni. Na zachodzie niewykluczone 22 stopnie. Najbliższe opady spodziewane są dopiero w piątek.

Dotrze do nas hucznie zapowiadany, nadciągający piasek znad Sahary. Według prognoz Centrum Prognozowania Pyłu w Barcelonie apogeum napływu saharyjskiego pyłu nastąpi w środę wraz z napływem bardzo ciepłej masy powietrza z południowej części Europy.

Sprzyja temu cyrkulacja atmosferyczna: rozległy wyż nad Europą Wschodnią i rozległy niż nad Europą Zachodnią. Oba te układy kierują ku nam z południa masy powietrza wypełnione pyłem znad afrykańskiej pustyni - informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Pył będzie uciążliwy, ponieważ spadając razem z deszczem utworzy tzw. brudne deszcze.

Obraz
© dust.aemet.es

Prognoza pogody

Do czwartku Polska będzie znajdować się jeszcze w obszarze pomiędzy wyżem znad wschodniej Europy a niżami znad północno-zachodniej i zachodniej części kontynentu.

Takie rozmieszczenie układów barycznych sprawi, że z kierunków południowych napływać będą do nas ciepłe masy powietrza, a opadów będzie niewiele – głównie w godzinach popołudniowych mogą się pojawiać lokalne, przelotne opady deszczu i burze.

Z dnia na dzień będzie coraz cieplej, a w czwartek i w piątek na przeważającym obszarze kraju temperatura wahać się będzie w przedziale między 22. a 27. kreską.

Od piątku nad obszarem kraju zacznie oddziaływać niż, któremu towarzyszyć będą przemieszczające się przez Polskę strefy frontów atmosferycznych przynoszące chmury, opady deszczu i lokalne gwałtowne burze.

Zmieni się także adwekcja mas powietrza z południowej na zachodnią i zaczną do nas docierać chłodniejsze masy powietrza znad Atlantyku, co sprawi, że w sobotę na zachodzie, a w niedzielę w całym kraju temperatura spadnie poniżej 20 stopni i wahać się będzie pomiędzy 11. a 19. kreską.

Zobacz aktualne wiadomości na WIADOMOSCI.WP.PL.

Wiesz coś więcej na temat tego zdarzenia? Prześlij nam informację, zdjęcie lub wideo przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Wypadek przy Galerii Mokotów. Ciężarówka uderzyła w autobus ZTM
Wypadek przy Galerii Mokotów. Ciężarówka uderzyła w autobus ZTM
Zabrali małe dziecko na Rysy. Przewodnik o szczegółach akcji
Zabrali małe dziecko na Rysy. Przewodnik o szczegółach akcji
Pies zaatakował dziecko w lesie. Chłopiec jest w szpitalu
Pies zaatakował dziecko w lesie. Chłopiec jest w szpitalu
Pociągi staną na godzinę przez zmianę czasu. Podano listę
Pociągi staną na godzinę przez zmianę czasu. Podano listę
Trump ostrzega Izrael. "Straci poparcie"
Trump ostrzega Izrael. "Straci poparcie"
Ceny kawy biją rekordy. Będzie jeszcze drożej
Ceny kawy biją rekordy. Będzie jeszcze drożej
Córka Tuska podsłuchana. Premier oskarża
Córka Tuska podsłuchana. Premier oskarża
Niewyjaśniona śmierć dziewczynki z Kołobrzegu. Są wyniki sekcji
Niewyjaśniona śmierć dziewczynki z Kołobrzegu. Są wyniki sekcji
Nawrocki o sędziach: nie rozliczyli się całościowo z przeszłością
Nawrocki o sędziach: nie rozliczyli się całościowo z przeszłością
Wypadek w Łodzi. Najpierw kierowca autobusu stracił przytomność
Wypadek w Łodzi. Najpierw kierowca autobusu stracił przytomność
Burza po śmierci 6-miesięcznego Gabriela. Przeciwnicy szczepień apelują do prezydenta
Burza po śmierci 6-miesięcznego Gabriela. Przeciwnicy szczepień apelują do prezydenta
Sarkozy otrzymuje groźby. Współwięźniowie się buntują
Sarkozy otrzymuje groźby. Współwięźniowie się buntują