Pył saharyjski w Polsce. Może utrzymywać się przez kilka dni
Jak informują eksperci Centrum Modelowania Meteorologicznego, już wkrótce nad terytorium Polski może dotrzeć kolejna porcja pyłu znad Sahary, nazywanego również kalimą. Zgodnie z najnowszymi prognozami, chmura drobinek piasku może utrzymać się nad krajem nawet kilka dni.
Pył saharyjski dociera nad Europę powszechnie. Drobinki piasku pojawiają się w wielu częściach Starego Kontynentu za sprawą ciepłego i suchego powietrza, które dociera w te regiony z południa. Jak informuje CMM IMGW już niebawem należy spodziewać się kolejnej jego porcji.
Pył saharyjski nad Polską. Tak wyglądają prognozy
O możliwości pojawienia się w Polsce pyłu znad Sahary eksperci CMM IMGW informowali już w poniedziałek 26 lutego. Dwa dni później w mediach społecznościowych opublikowali nową prognozę numeryczną rozprzestrzeniania się w atmosferze drobinek znad Afryki. Zgodnie z nią, pył saharyjski dotrze nad Polskę południową już w piątek 1 marca nad ranem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wraz z upływem godzin będzie on rozprzestrzeniał się w głąb kraju - w godzinach wieczornych jego obecność będą mogli odczuć mieszkańcy wszystkich regionów. Z mapy, prezentującej obecność pyłu saharyjskiego w Polsce do 4 marca wynika, że utrzyma się on nad terytorium kraju co najmniej do tego terminu - jednak od niedzieli 3 marca chmura pyłu ma przesuwać się w kierunku wschodnim.
Pył saharyjski. Czy jest niebezpieczny?
Pył znad Sahary dociera do centralnej części Europy kilkukrotnie w trakcie roku. Jego obecność nie stanowi większego zagrożenia. W momencie jego występowania uwagę powinny jednak zachować osoby cierpiące na astmę, problemy z górnymi drogami oddechowymi oraz choroby płuc - mogą one bowiem odczuwać niedogodności związane z występowaniem pyłu.
Pył saharyjski może powodować zmętnienie nieba, a także "krwiste" wschody i zachody Słońca. Ponadto osiadając na powierzchniach np. ulic czy karoserii pojazdów, może doprowadzić do ich zabrudzenia.