Putin zrobi to po niemal dwóch latach. Jest przeciek

Śledź relację Wirtualnej Polski z wojny w Ukrainie

Rosyjski przywódca może wygłosić swoje przemówienie do Zgromadzenia Federalnego 20 lub 21 lutego - donoszą agencje TASS i RIA Novosti, powołując się na swoje źródła w Dumie Państwowej. Jednym słowem nastąpi to tuż przed rocznicą rozpoczęcia "operacji specjalnej" w Ukrainie.

Ta informacja jest o tyle ważna, że Władimir Putin nie wygłosił przemówienia do rosyjskiego parlamentu w ubiegłym roku.

Rosyjska konstytucja zakłada, że głowa państwa powinna wygłaszać orędzie do parlamentarzystów - zawierające ocenę sytuacji w kraju i plany polityczne na przyszłość - co roku. Jednak w 2022 r. Putin je najpierw przekładał, by ostatecznie w ogóle się z nim w Dumie nie pojawić.

Ostatni raz termin prezydenckiego orędzia przekładano w grudniu 2022 r. Kremlowska administracja tłumaczyła wówczas, że "trzeba było poważnie przygotować się do wystąpienia, a do końca roku zostało zbyt mało czasu".

Dodawano też - sięgając po argument "z sufitu" - że odliczanie czasu do kolejnego orędzia zaczyna się od momentu wygłoszenia poprzedniego. A że Putin ostatni raz przemówił do obu izb parlamentu 21 kwietnia 2021 r., to też jego wystąpienie - by można je było określać mianem "corocznego" - musi zostać wygłoszone do 21 kwietnia 2023 roku.

Niedawno rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow pytany o datę orędzia Putina w Zgromadzeniu Federalnym odpowiedział, że "jego termin będzie dostosowany do bardzo dynamicznego kalendarza prezydenta".

Z kolei Siergiej Kirilenko, wiceszef prezydenckiej administracji, powiedział, cytowany przez agencję TASS, że wystąpienie w parlamencie "należy do praw prezydenta", który może skorzystać z niego "kiedy uzna to za stosowne".

Czytaj też:

Atak kadyrowców. Zgwałcili reporterkę rosyjskiej stacji

Sami zaatakują stolicę, żeby oskarżyć Kijów? Były agent KGB tłumaczy

Źródło: TASS