Putin wprowadza stan wojenny na anektowanych terytoriach Ukrainy

Wojna w Ukrainie. Śledź relację NA ŻYWO Wirtualnej Polski

Propagandowa agencja RIA Novosti opublikowała dekret "w sprawie wprowadzenia stanu wojennego na terytorium Donieckiej Republiki Ludowej, Ługańskiej Republiki Ludowej, obwodów zaporoskiego i chersońskiego".

"Zważywszy, że siła zbrojna jest używana przeciwko integralności terytorialnej Federacji Rosyjskiej, zgodnie z częścią 2 art. 87 Konstytucji Federacji Rosyjskiej oraz art. 3 i 4 Federalnej Ustawy Konstytucyjnej z dnia 30 stycznia 2002 r. nr 1- FKZ 'o stanie wojennym' postanawiam: wprowadzić 20 października 2022 roku od północy na terenach Donieckiej Republiki Ludowej, Ługańskiej Republiki Ludowej, obwodów zaporoskiego i chersońskiego stan wojenny" - czytamy w dekrecie.

Rada Federacji na posiedzeniu plenarnym w środę po południu przyjęła jednogłośnie rezolucję zatwierdzającą dekret prezydenta.

W swoim obrzydliwym przemówieniu Putin oskarżył Ukrainę o "kontynuowanie ostrzału nowych terytoriów rosyjskich". - Reżim kijowski, jak wiadomo, odmówił uznania woli i wyboru ludzi, odrzuca wszelkie propozycje negocjacji. Ostrzał trwa, cywile giną – powiedział Putin na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Rosji.

Rzecznik dyktatora Dmitrij Pieskow, pytany przez dziennikarzy o wprowadzenie stanu wojennego przez Putina na anektowanych terytoriach Ukrainy odpowiedział, że "nie planuje się zamknięcia granic Federacji Rosyjskiej".

- Trwają prace nad rozwiązaniem zakrojonych na szeroką skalę zadań w dziedzinie bezpieczeństwa i zapewnieniem Rosji niezawodnej przyszłości - stwierdził dyktator. - A ci, którzy są dziś na pierwszej linii frontu, którzy są szkoleni na poligonach i w ośrodkach szkoleniowych, powinni czuć nasze wsparcie, wiedzieć, co to jest ogromny wielki kraj, jeden zjednoczony naród – dodał. Aby zachęcić rekrturów do mobilizacji, Putin obiecał wypłacać "dodatki" w wysokości 195 tys. rubli do końca listopada.

Jak powiadomił na Twitterze dziennikarz rosyjskiego niezależnego portalu Meduza Kevin Rothrock, stan wojenny oznacza w praktyce m.in. wprowadzenie na okupowanych terytoriach godziny policyjnej, ograniczeń dotyczących pobytu i podróży, cenzury wojskowej, prac przymusowych i zakazu demonstracji. Wypowiedź Rothrocka zacytował również brytyjski dziennik "Guardian".

Władimir Putin wprowadził średni poziom reakcji w regionach Federacji Rosyjskiej graniczących z Ukrainą, a wysoki poziom reakcji w innych regionach Centralnego i Południowego Okręgu Federalnego. Również zgodnie z dekretem podpisanym przez głowę państwa wprowadzono poziom podstawowej reakcji w innych podmiotach Federacji.

Średni poziom reakcji dotyczy rejonów: Krymu, Krasnodaru, Biełgorodu, Briańska, Woroneża, Kurska, Rostowa i Sewastopola. W ramach średniego poziomu "najwyżsi urzędnicy (organy wykonawcze) podmiotów składowych Federacji Rosyjskiej sprawują uprawnienia do wykonywania działań mobilizacyjnych w sferze gospodarczej, we władzach wykonawczych tych podmiotów Federacji Rosyjskiej i samorządów, indywidualnych działań na rzecz obrony terytorialnej, działań obrony cywilnej, ochrony ludności i terytoriów przed katastrofy naturalne i spowodowane przez człowieka, a także uprawnienia do realizacji działań w celu zaspokojenia potrzeb Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej, innych wojsk, formacji wojskowych, organów i potrzeb ludności".

Wysoki poziom reakcji zakłada wprowadzenie m.in. wdrożenie środków "ograniczających ruch pojazdów i ich kontrolę" oraz wprowadzenie kontroli w funkcjonowaniu obiektów zapewniających funkcjonowanie transportu, łączności i łączności, nad funkcjonowaniem drukarni, centrów komputerowych i zautomatyzowanych systemów, a także "wykorzystanie ich pracy na potrzeby obronne".

"Najwyżsi urzędnicy (organy wykonawcze) tych podmiotów wchodzących w skład Federacji Rosyjskiej wdrażają również następujące działania… tymczasowe przesiedlenie mieszkańców do bezpiecznych obszarów z obowiązkowym zapewnieniem takim mieszkańcom mieszkań stacjonarnych lub tymczasowych" – czytamy w dokumencie.

Dekret Putina zakłada także wysłanie do DRL, ŁRL oraz obwodów chersońskiego i zaporoskiego obrony terytorialnej i "odpowiedniego dowództwa międzyresortowego".

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ