Putin: walka z terroryzmem jak wojna z Hitlerem
Prezydent Rosji Władimir Putin porównał w środę walkę z ekstremizmem i terroryzmem do tej, jaką z nazizmem prowadziła koalicja antyhitlerowska. Putin przemawiał do kombatantów II wojny światowej w przeddzień obchodzonej w Rosji 9 maja rocznicy kapitulacji hitlerowskich Niemiec.
Po złożeniu przy Grobie Nieznanego Żołnierza wieńca ku czci radzieckich żołnierzy, którzy zginęli w latach drugiej wojny światowej, Putin przyjął na pobliskim Kremlu weteranów tamtych walk, nie tylko z Rosji, lecz także z poradzieckich republik oraz z Francji, Czech i Słowacji.
Prezydent Rosji podkreślił, że mimo upływu czasu świat pamięta, że zwycięstwo w drugiej wojnie było wspólnym zwycięstwem, zwycięstwem różnych ludzi, z różnych krajów, różnych narodowości i wyznań.
To było zwycięstwo całego rodzaju ludzkiego - powiedział Putin, dodając, że pokonanie terroryzmu wymaga takiego samego zjednoczonego frontu.
Sowiecki dyktator Stalin - dzięki sojuszniczym układom z Niemcami, które umożliwiły mu dokonanie inwazji na Polskę 17 września 1939 roku - ostatecznie musiał stawić czoło siłom nazistowskim po napaści Niemiec na ZSRR w czerwcu 1941.
Radzieckie straty w drugiej wojnie światowej szacuje się na ponad 20 mln ludzi, a zwycięstwo sprzed 57 lat pozostaje dla Rosjan wielkim symbolem jedności narodowej. 9 maja - obchodzony w Rosji jako Dzień Zwycięstwa - pozostaje jedną z najważniejszych dat w rosyjskim kalendarzu.
W dniu tym na Placu Czerwonym w Moskwie odbywają się parady wojskowe, chociaż obecnie są znacznie skromniejsze niż w czasach ZSRR. (aka)
