Trwa ładowanie...

Putin naprawdę to zrobi. Cały świat patrzy na Kreml

W piątek Władimir Putin ma ogłosić przyłączenie okupowanych terytoriów do Rosji. Już utorował sobie drogę do tych działań. Podpisał dekrety, w których uznał "suwerenność i niezależność" regionów chersońskiego i zaporoskiego. Rosyjskie władze przygotowały już scenę na Placu Czerwonym w Moskwie. To tam ma się odbyć "wiec poparcia" aneksji części Ukrainy.

W piątek Władimir Putin ma ogłosić przyłączenie okupowanych terytoriów do RosjiW piątek Władimir Putin ma ogłosić przyłączenie okupowanych terytoriów do RosjiŹródło: EAST_NEWS
d33h8q1
d33h8q1

W piątek, jak zapowiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, ma odbyć się "ceremonia podpisania umów o włączeniu do Rosji nowych terytoriów". W wydarzeniu na Kremlu ma wziąć udział oczywiście prezydent Władimir Putin, który wygłosi przemówienie.

Władimir Putin ma przemawiać na wiecu i jeszcze tego samego dnia ma spotkać się z "szefami administracji" zajętych przez Rosję regionów Ukrainy.

Putin podpisał dekrety

Przygotował już sobie grunt pod decyzję o aneksji. Podpisał dwa dekrety, w których ogłasza "suwerenność" okupowanych terytoriów Ukrainy. "Zgodnie z ogólnie przyjętymi zasadami i normami prawa międzynarodowego, uznając i potwierdzając zasadę równości i samostanowienia narodów zapisaną w Karcie Narodów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę wolę mieszkańców regionu Chersoniu w referendum, które odbyło się 27 września 2022 r., uznaję suwerenność i niezależność regionu chersońskiego" - czytamy w jednym z dekretów. Drugi analogicznie informuje o niezależności regionu zaporoskiego.

d33h8q1

Te decyzje ma zatwierdzić rosyjski parlament.

Moskwa już się szykuje. Zamknięto okolice Placu Czerwonego, na którym wznoszona jest ogromna scena. Agencje publikują jej zdjęcia. Można dostrzec hasła na banerze: "Donieck, Ługańsk, Zaporoże, Chersoń. Rosja" i "Donieck, Ługańsk, Zaporoże, Chersoń. Razem".

Putin wdraża plan B

- Przyłączenie okupowanych terytoriów to jeden ze sposobów na wyjście z twarzą przez Putina z pasma porażek w Ukrainie. Rosyjski przywódca próbuje ratować się wizerunkowo po porażce w operacji kijowskiej, a obecnie po udanej ukraińskiej kontrofensywie w obwodzie charkowskim. I choć ten pierwotny cel jeszcze nie zniknął, to Kreml wdrożył plan B, czyli ogłoszenia części ukraińskich ziem jako rosyjskich - mówi Wirtualnej Polsce dr hab. Agnieszka Legucka z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

d33h8q1

Prezydent Ukrainy zwołał na piątek pilne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony.

Jakie będą konsekwencje? Ławrow już grozi

Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow oświadczył podczas Zgromadzenia Ogólnego ONZ, że na terenach, które prawdopodobnie zostaną anektowane, będą obowiązywały "wszystkie rosyjskie prawa i doktryny, w tym doktryna nuklearna".

Ławrow powiedział wprost, że tereny, które zostaną przyłączone do Rosji, zostaną automatycznie objęte rosyjskim prawem. Dlatego - jak przekonywał - Moskwa zastrzega sobie prawo do ich obrony, również przy użyciu arsenału atomowego.

Pseudoreferendum w Ukrainie

W dniach 23-27 września okupacyjne władze na zajętych przez Rosję terytoriach Ukrainy - w obwodzie donieckim, ługańskim, chersońskim i zaporoskim - przeprowadziły pseudoreferenda o przyłączeniu do Rosji. Większość wspólnoty międzynarodowej nie uznaje ich wyników.

d33h8q1

Ogłoszenie przez Putina planu aneksji ukraińskich terytoriów wywołało nową falę międzynarodowego potępienia Rosji. - Każda decyzja o przystąpieniu do aneksji obwodów donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego na Ukrainie nie miałaby podstawy prawnej i zasługuje na potępienie – powiedział sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Niepokojący widok na Bałtyku. Szwedzi pokazali nowe nagranie z miejsca wycieku gazu

Zdecydowany głos USA

Prezydent USA Joe Biden oświadczył w czwartek, że Stany Zjednoczone nigdy nie uznają roszczeń Rosji do suwerennego terytorium Ukrainy, a "tak zwane referenda" zorganizowane przez Moskwę na kontrolowanych przez nią ukraińskich terytoriach "były absolutną fikcją".

d33h8q1

- Chcę to bardzo jasno powiedzieć - Stany Zjednoczone nigdy, nigdy, nigdy nie uznają roszczeń Rosji do suwerennego terytorium Ukrainy. Te tak zwane referenda były absolutną fikcją. Rezultaty zostały sfabrykowane w Moskwie. Prawdziwa wola Ukraińców jest widoczna każdego dnia, kiedy poświęcają swoje życie, by zachować niepodległość swojego kraju i bronić wolności. Dążenie Putina do (realizacji) imperialnych ambicji jest rażącym pogwałceniem Karty Narodów Zjednoczonych oraz podstawowych zasad suwerenności i integralności terytorialnej - oznajmił prezydent.

Źródło: WP/Twitter/Ukraińska Prawda/PAP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d33h8q1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d33h8q1
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj