Putin przejął Carlsberga w Rosji. Teraz wtrącił szefów za kraty
Rosjanie aresztowali dwóch kluczowych pracowników oddziału Carlsberga. Szefowie browaru Bałtika zostali zatrzymani pod zarzutem oszustwa. Kilka miesięcy temu Kreml przejął należącą do Carlsberga filię.
Denis Sherstennikov i Anton Rogaczewski, szefowie rosyjskiej filii Carlsberga - browaru Bałtika, zostali zatrzymani w czwartek - informuje agencja Reuters. Decyzję o tymczasowym aresztowaniu wydał Sąd Rejonowy w Petersburgu. Nakaz obowiązuje do 30 grudnia, a zarzuty dotyczą oszustwa. Prokuratorzy twierdzą, że pracownicy nielegalnie przenieśli część praw własności intelektualnej na firmę Carlsberg, już po przejęciu Bałtiki przez Moskwę. W Rosji oszustwa na dużą skalę są zagrożone karą pozbawienia wolności do 10 lat.
Śledczy w Petersburgu twierdzą, że prawa, których wartość oszacowano na przeszło 295 mln rubli (ponad 13 mln złotych), umożliwiały firmie Bałtika dostarczanie swoich produktów do Kazachstanu, Kirgistanu, Uzbekistanu, Turkmenistanu, Tadżykistanu, Mongolii i Białorusi - podaje BBC.
Po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę wiele zachodnich firm znalazło się pod presją. Carlsberg zaplanował sprzedaż swojego biznesu w Rosji. W lipcu, na mocy polecenia podpisanego przez prezydenta Władimira Putina, Kreml przejął kontrolę nad browarem Bałtika. W październiku Carlsberg ogłosił, że rozwiązał wszystkie umowy licencyjne dotyczące produkcji, wprowadzania na rynek i sprzedaży swoich produktów w Rosji. Do 1 kwietnia 2024 r. Bałtika dostała czas na wyprzedaż zgromadzonych zapasów i wykorzystanie już kupionych składników do produkcji przy użyciu receptur oraz nazw duńskich marek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"To przerażające, że wysiłki państwa rosyjskiego mające na celu usprawiedliwienie nielegalnego przejęcia naszej działalności w Rosji, przekształciły się w atak na niewinnych pracowników" - napisał w oświadczeniu Carlsberg. Dodano, że bezpieczeństwo pracowników jest priorytetowe, a koncern podejmie działania, żeby pomóc aresztowanym.
Jak podaje BBC, Bałtika zwróciła się do sądu arbitrażowego z wnioskiem o zakazanie Carlsbergowi wypowiedzenia umowy licencyjnej. Na początku tego roku Moskwa wprowadziła zasady pozwalające na przejmowanie aktywów firm z "nieprzyjaznych" krajów.
Źródło: Reuters, BBC