Putin reaguje na sensacyjne ustalenia z USA. "Nonsens"

Putin ponownie oskarżył USA o wysadzenie gazociągów Nord Stream na Bałtyku. Za nonsens uznał twierdzenia, że do wybuchów doprowadziła proukraińska grupa amatorów. Dyktator w rozmowie z państwową telewizją z Rosji powiedział też, że w pobliżu miejsca gazociągów Rosjanie mieli znaleźć urządzenia elektroniczne.

Putin o eksplozjach Nord Stream 1 i 2: zainteresowane były USAPutin o eksplozjach Nord Stream 1 i 2: zainteresowane były USA
Źródło zdjęć: © EPA, PAP
oprac.  AJK

Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.

Putin w rozmowie z państwową stacją Rossija-1skomentował sensacyjne ustalenia amerykańskiego dziennika "New York Times", według których za ubiegłorocznym wysadzeniem gazociągów Nord Stream stoi proukraińska grupa.

Eksplozje Nord Stream. Putin wprost o roli USA

- To kompletny nonsens. Żaden amator nie może tego dokonać - stwierdził. Dyktator z Kremla uznał, że "wybuchy przygotowano na szczeblu państwowym".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Obawy Ukraińców. "Za kilkanaście lat pojawi się nowy Putin"

Putin powiedział też, że "trzeba szukać winnych, którzy mogli być teoretycznie zainteresowani gazociągiem".

- A kto jest zainteresowany? Teoretycznie, oczywiście, zainteresowane są Stany Zjednoczone - powiedział. Jak przekonywał, eksplozję o ogromnej sile na dużej głębokości mogą przeprowadzić tylko specjaliści. - Przy wsparciu pełnej potęgi państwa dysponującego pewnymi technologiami - zaznaczył.

"Obiekt podobny do anteny"

Dyktator powiedział również, że statek wynajęty przez Gazprom około 30 km od miejsc eksplozji miał znaleźć rzekomo "obiekt podobny do anteny". - Eksperci twierdzą, że może to być antena, która miała odebrać sygnał do zdetonowania ładunku wybuchowego - spekulował Putin.

W rozmowie z Rossija-1 stwierdził, że Moskwa zwróciła się do władz w Kopenhadze z prośbą o współpracę i utworzenie międzynarodowej grupy ekspertów. - Odpowiedź była niejasna. Mówiąc wprost, nie było żadnej. Powiedzieli, że musimy czekać - stwierdził Putin.

Źródło: Reuters

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ

Wybrane dla Ciebie
"Ten tydzień kluczowy dla Ukrainy". UE o wsparciu finansowym
"Ten tydzień kluczowy dla Ukrainy". UE o wsparciu finansowym
Autorzy WP wśród nominowanych do Grand Press 2025
Autorzy WP wśród nominowanych do Grand Press 2025
"Ratowałem się przed covidem". Kazik Staszewski tłumaczy się z niedyspozycji
"Ratowałem się przed covidem". Kazik Staszewski tłumaczy się z niedyspozycji
Odwołane spotkanie Nawrocki-Orban. Wicepremier skomentował
Odwołane spotkanie Nawrocki-Orban. Wicepremier skomentował
Komentarz w sprawie negocjacji? Rzecznik Putina odmawia
Komentarz w sprawie negocjacji? Rzecznik Putina odmawia
NATO zmieni nastawienie do Rosji? "Bardziej agresywne"
NATO zmieni nastawienie do Rosji? "Bardziej agresywne"
Putin spotka się z Witkoffem. Kreml potwierdził datę
Putin spotka się z Witkoffem. Kreml potwierdził datę
Znikający dyktator. Łukaszenka objawił się w Omanie
Znikający dyktator. Łukaszenka objawił się w Omanie
Kulisy dymisji Jermaka. "Zełenski zdał sobie sprawę"
Kulisy dymisji Jermaka. "Zełenski zdał sobie sprawę"
Zgniły wyż nad Polską. Mgły, szadź i trudne warunki dla kierowców
Zgniły wyż nad Polską. Mgły, szadź i trudne warunki dla kierowców
Wniosek o wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania ws. dywersji na kolei, Witkoff poleci do Moskwy [SKRÓT PORANKA]
Wniosek o wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania ws. dywersji na kolei, Witkoff poleci do Moskwy [SKRÓT PORANKA]
Uratowała niemowlę w pożarze. "Nie puściła, mimo że nie było jej własnym"
Uratowała niemowlę w pożarze. "Nie puściła, mimo że nie było jej własnym"