Pułapki ociekające miodem zwabią uciekinierkę?
Łotewska policja i służby leśne tropią brunatną niedźwiedzicę. Zwierzę uciekło z popularnego rezerwatu Ligatne znajdującego się pod Rygą. Do odnalezienia drapieżnika zaangażowano psy. Ekipa zaangażowana zastawiła też pułapki z miodem.
18.08.2011 | aktual.: 18.08.2011 18:26
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Niedźwiedzica o imieniu Made mieszkała w rezerwacie od 1995 roku. W nocy wydostała się na zewnątrz przez dziurę w ogrodzeniu. - Prawdopodobnie ucina sobie smaczną popołudniową drzemkę po zjedzeniu do syta i obudzi się wieczorem - przewiduje nadzorca rezerwatu Velga Vitola.
Dorosłe brunatne niedźwiedzie ważą od 300 do 780 kilo. Made jest jednym z mniejszych i nie była uważana za niebezpieczne zwierzę - uspakaja.
Policja zamknęła kilka dróg w okolicy i radzi turystom i mieszkańcom okolicy pozostać w domach.