Trwa ładowanie...

Przyniósł to na spotkanie z Putinem. "Litery widać z kosmosu"

Nie milkną echa spotkania Ramzana Kadyrowa z Władimirem Putinem. W trakcie rozmowy z rosyjskim dyktatorem przywódca Czeczenii miał ze sobą kartki z tekstem. Ukraińskie media twierdzą, że Kadyrow może mieć poważne problemy ze wzrokiem. Potwierdzać ma to rozmiar liter, które widać na nagraniach.

Przyniósł to na spotkanie z Putinem. "Litery widać z kosmosu"Przyniósł to na spotkanie z Putinem. "Litery widać z kosmosu"Źródło: PAP
d25r1ti
d25r1ti

Podczas poniedziałkowego spotkania Kadyrow zapewnił Putina, że jego bojownicy "zamierzają działać do samego końca" w Ukrainie. - Wykonujemy wszystkie wasze rozkazy - przekonywał czeczeński watażka.

- Jeszcze raz dziękuję za wszystko, co robicie dla Republiki Czeczenii i całej Federacji Rosyjskiej. Nie zawiedziemy cię, Władimirze Władimirowiczu - dodał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Minister o Tusku: internetowy troll

Kadyrow podupada na zdrowiu? Nagranie w sieci

W sieci opublikowano nagranie, na którym widać, jak w trakcie rozmowy z prezydentem Rosji Kadyrow wyjmuje z teczki kartki z tekstem. Uwagę przykuwa rozmiar czcionki, jaką sporządzono notatki.

"Plotka głosi, że Kadyrow może mieć problemy zdrowotne. Litery znajdujące się na kartkach widać niemal z kosmosu. Internauci przypuszczają, że przywódca Czeczenii ma prawdopodobnie kłopoty ze wzrokiem. Inne opcje obejmują chorobę mózgu" - pisze ukraiński Kanał24.

d25r1ti

Kadyrow pochwalił się Putinowi

W rozmowie z Putinem Kadyrow chwalił się także gospodarczymi osiągnięciami Czeczenii. Dziennikarz BBC Will Vernon ocenił, że na krótkim nagraniu dokumentującym spotkanie Kadyrow wydaje się być zdenerwowany. Czeczeński przywódca cały się trzęsie.

Internauci zauważyli również, że Putin, słuchając wywodu Kadyrowa, "ściska stół".

Kadyrow szefem Republiki Czeczeńskiej jest od 2011 roku. Uważa się go za człowieka Putina w Czeczenii. Oddziały Kadyrowa, tzw. kadyrowcy, walczą po stronie Rosji po ataku tego kraju na Ukrainę.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d25r1ti
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d25r1ti
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj